Sprzedaż biznesowego dziecka nie jest łatwa, więc dobrze, gdy można zachować z nim prawo do kontaktów. Antoni Wiśniewski założył we Włocławku produkujący osłony okienne Anwis 35 lat temu i od tego czasu zarządzał spółką, doprowadzając ją do pozycji lidera branży w Polsce i wchodząc na rynek niemiecki. Teraz przesiada się na fotel członka jej rady nadzorczej, a wszystkie udziały sprzedaje funduszowi Arx Equity Partners i Jackowi Gromniakowi, który niedawno został prezesem Anwisu, a wcześniej przez lata szefował Somfy Poland z tej samej branży.
— Od kilku lat znaliśmy się z Antonim Wiśniewskim i interesowaliśmy się jego firmą, zimą tego roku zaczęliśmy rozmowy o transakcji. Obu stronom zależało na znalezieniu kompetentnego menedżera, który zajmie się bieżącym zarządzaniem Anwisem — udało nam się przekonać do tego Jacka Gromniaka, który zaangażował się też kapitałowo w spółkę — mówi Jacek Korpała z Arx Equity Partners.
W ubiegłym roku Anwis sprzedał osłony okienne — m.in. żaluzje, rolety i moskitiery — za 22,6 mln EUR, czyli ok. 95 mln zł. Tymczasem spółka wartość polskiej branży szacuje na 200 mln EUR, a niemieckiej — na dwa razy więcej. — Wartość branży rośnie o ponad 5 proc. rocznie. Zakładamy, że Anwis, jako rynkowy lider w Polsce, będzie rósł przynajmniej w tym samym tempie. Dziś jego sprzedaż rozkłada się mniej więcej po połowie między Polską a rynkami zagranicznymi, głównie krajami Unii Europejskiej. Zakładamy jednak, że udział zagranicy będzie rósł — będziemy inwestować przede wszystkimw ekspansję w Niemczech, Francji i krajach Beneluksu — mówi Jacek Korpała. ARX to fundusz wyspecjalizowany w przejęciach MBO/ MBI, czyli wspieraniu wykupów menedżerskich. Jego głównym aktywem w Polsce jest sieć sklepów zoologicznych Kakadu, kupiona pięć lat temu, fundusz ma też u nas udziały, m.in. w sieci sklepów z odzieżą dla dzieci 5.10.15. Poza tym jest aktywny na rynku czeskim, słoweńskim, węgierskim i rumuńskim.
— Zakładamy dziś, że będziemy zaangażowani w Anwis przez 5 lat. Potem scenariuszem jest sprzedaż spółki inwestorowi branżowemu — mówi Jacek Korpała.