Setki milionów na modernizację
O ile każda firma wie, że bez inwestycji nie ma co marzyć o rozwoju, to nie każda może sobie na to pozwolić. PKP CARGO ten problem nie dotyczy.
Tylko w pierwszym półroczu lider kolejowych przewozów zainwestował w tabor 241 mln zł, o 106 mln zł więcej niż rok wcześniej. PKP CARGO kupuje nowoczesne platformy intermodalne, modernizuje lokomotywy oraz przygotowało dodatkowe węglarki na szczyt przewozowy — liczba tych ostatnich wzrosła o 3 tys. sięgając 28 tys.
Kwota jaką PKP CARGO wydało w pierwszym półroczu na inwestycje mogłaby posłużyć do uruchomienia średniej wielkości przewoźnika. Stabilna sytuacja finansowa (65,4 mln zł zysku w 2013 r. i 128,1 mln zysku w I półroczu 2014) sprawia, że spółka może liczyć na korzystne formy finansowania inwestycji. Ma kilkaset milionów złotych gotówki oraz dostęp do kredytu z EBI w wysokości 200 mln zł. We wrześniu tego roku BGK przyznał firmie kredyt wysokości 515,2 mln zł. — Kapitał nie jest żadną barierą dla rozwoju PKP CARGO — podkreśla Adam Purwin, prezes spółki.