Mimo poprawy nastroju inwestycyjnego na świecie, azjatyccy inwestorzy rozpoczęli w piątek wyprzedaż akcji. Spadły indeksy w Japonii, Singapurze i Hongkongu, a wskaźnik giełdy tajwańskiej osiągnął najniższy poziom od 7,5 roku.
Spadki w Japonii wywołała decyzja tamtejszego banku centralnego, który nie zdecydował się zwiększyć podaży pieniądza, mimo że gospodarka wpada w coraz głębszą recesję. Spadły kursy akcji największych kredytodawców Kraju Kwitnącej Wiśni. Zniżkę zanotowały także spółki technologiczne, m.in. Kyocera i Matsushita.
Spadki na Tajwanie wywołała opinia rządowego instytutu, który obniżył do 2,4 proc. prognozę tegorocznego wzrostu gospodarczego wyspy.
ONO