Azjaci myślą o wejściu do SSE w Radomiu

Adam Brzozowski
opublikowano: 2001-11-26 00:00

Od dwóch tygodni inwestorzy mogą występować o pozwolenie na rozpoczęcie działalności w radomskiej podstrefie TSSE EURO- -PARK Wisłosan. Zainteresowane taką możliwością są m.in. azjatyckie koncerny zajmujące się produkcją metalowych wyrobów precyzyjnych.

Dzisiaj nastąpi inauguracja działalności radomskiej podstrefy Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej EURO-PARK Wisłosan. Rada Ministrów wyraziła zgodę na włączenie 61,5 ha w Radomiu do TSSE w sierpniu 2001 r. Przed dwoma tygodniami zostało wydane pozwolenie na otwarcie podstrefy.

Pierwszym podmiotem, który postanowił zainwestować w radomskiej podstrefie, jest francuska firma Eurodec Industries. Zamierza ona kupić 51 proc. udziałów w spółce Poldec, powstałej z majątku Zakładów Maszyn do Szycia Łucznik. Koncern chce zainwestować w spółkę 21 mln FRF (około 11 mln zł) i zatrudnić blisko 200 osób przy produkcji maszyn do szycia oraz podzespołów samochodowych.

Zdaniem Arkadiusza Krężla, prezesa Agencji Rozwoju Przemysłu, która zarządza TSSE, rozszerzenie strefy o Radom jest dużą szansą na polepszenie wskaźników regionu z prawie 30-proc. bezrobociem. Prezes ARP dodaje, że jest duże zainteresowanie inwestycjami w Radomiu. Obecnie trwają negocjacje z dwoma azjatyckimi koncernami — operującymi na światowych rynkach — dzięki którym powstać mogą miejsca pracy dla byłych pracowników Łucznika. Koncerny zainteresowane są uruchomieniem produkcji metalowych wyrobów precyzyjnych. Negocjacje z nimi zakończą się za trzy miesiące.

Wobec inwestorów w radomskiej podstrefie przewidziano zwolnienie z podatku dochodowego wysokości 50 proc. od wartości zaangażowanego kapitału.

— Preferencyjna, 65-proc. ulga, będzie dotyczyła wyłącznie małych i średnich przedsiębiorstw. Zarząd miasta deklarował także ulgi w podatkach od nieruchomości — twierdzi Euzebiusz Murawski, dyrektor departamentu specjalnych stref ekonomicznych ARP w Warszawie.