Duże wyzwania czekają na niego choćby w geologii. Po poprzedniku dziedziczy m.in. bardzo opóźnione postępowania w sprawie wydania koncesji, trudną sytuację w Państwowym Instytucie Geologicznym (PIG), a także nieistniejącą politykę surowcową i konieczność jej opracowania.

W sierpniu do walki z tymi tematami stanął Piotr Dziadzio, powołany wówczas na stanowisko Głównego Geologa Kraju. Jeśli będzie kontynuował misję, to można przewidywać – bazując na jego wcześniejszych wypowiedziach – że zajmie się zarówno polityką koncesyjną i reformą PIG, jak i strategią dla surowców.
Ministerstwo Środowiska ponownie traci część kompetencji. W poprzedniej kadencji musiało przekazać nadzór nad gospodarką wodno-ściekową do Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, a obecnie traci kontrolę nad zasobami naturalnymi oraz systemem emisji CO2. Nadal jednak będzie realizować kilka priorytetowych dla rządu projektów. Jednym z nich jest usprawnienie gospodarowania odpadami i zarządzania składowiskami odpadów.
Więcej czytaj w poniedziałkowym artykule „Pulsu Biznesu”>>Nowy rząd na trudne czasy