"Wydobycie liczone jest od maja 1992 roku, co daje w sumie 5 tys. 557 dni eksploatacji, nie licząc przestojów. Średnie wydobycie w tym okresie wyniosło 720 m sześc. na dobę, czyli 4,5 tys. baryłek dziennie" - powiedział Zachowicz.
Zdaniem rzecznika, zgodnie z przyjętą strategią Lotos do 2012 roku Petrobaltic ma wydobywać rocznie 1 mln ton ropy naftowej, co daje ok. 7,5 mln baryłek w skali roku.
Zachowicz przypomniał, że pod koniec czerwca prezes Grupy Lotos Paweł Olechnowicz przebywał na Litwie, gdzie spotkał się z premierem Andriusem Kubiliusem. Głównym celem spotkania było szczegółowe omówienie inwestycji Lotosu w tym kraju, przede wszystkim projektów związanych z rozwojem poszukiwań i wydobycia ropy naftowej na lądzie oraz litewskim szelfie kontynentalnym. Jak komentował szef litewskiego rządu poszerzenie działalności Lotos na Litwie byłoby przyjęte z zadowoleniem.
Lotos od lat zaangażowany jest w rozwój strategicznych biznesów na Litwie. W tym celu jeszcze w 2000 roku powołano do życia spółkę LOTOS Baltija, która sprzedawała tam oleje silnikowe, przemysłowe, smary, a później również asfalty.
W kwietniu 2008 roku spółka zwiększyła zakres usług o działalność poszukiwawczo-wydobywczą. Również w 2000 r. Petrobaltic w ramach konsorcjum i poprzez spółkę Naftos Gavyba objął 42,7 proc. akcji litewskiej spółki poszukiwawczo-wydobywczej Geonafta. Docelowo Lotos i Petrobaltic zamierzają przejąć kontrolę nad spółkami litewskimi.
Petrobaltic posiada wyłączną koncesję na poszukiwanie i eksploatację złóż
węglowodorów w polskiej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego. W ubiegłym roku
spółka wydobyła około 260 tys. ton ropy naftowej. Dla porównania w 2007 roku
było to 186 tys. ton.