Uproszczone postępowanie restrukturyzacyjne (UPR), które wprowadziła tarcza antykryzysowa 4.0, ma obowiązywać do końca czerwca. Jednak wiele wskazuje na to, że rozwiązanie to może wejść na stałe do naszego porządku prawnego.

Sprawdzona procedura
W poniedziałek 15 lutego komisja prawnicza Rządowego Centrum Legislacji przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o Krajowym Rejestrze Zadłużonych oraz niektórych innych ustaw. Teraz zajmie się nim Rada Ministrów. Przewiduje on wprowadzenie na stałe do porządku prawnego rozwiązań zawartych w UPR, wprowadzając kilka kluczowych zmian w zakresie postępowania o zatwierdzenie układu.
Nowe prawo miałoby wejść w życie 1 lipca, czyli od razu po zakończeniu obowiązywania uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego.
Eksperci restrukturyzacyjni już dawno zabiegali o tę zmianę. Od początku prac nad UPR sekcja prawa upadłościowego i restrukturyzacyjnego Instytutu Allerhanda (tzw. sekcja INSO) postulowała, żeby nowe postępowanie na stałe znalazło się w prawie, bo dzięki pozasądowemu charakterowi znacząco odciąża sądy upadłościowo-restrukturyzacyjne.
– W Polsce takich sądów jest tylko 30, podczas gdy doradców restrukturyzacyjnych, którzy mogą prowadzić takie postępowania, prawie 1,5 tys. – mówi Karol Tatara, radca prawny i doradca restrukturyzacyjny w kancelarii Tatara i Współpracownicy.
Dodaje, że uproszczone postępowanie jest skuteczne. Jak dotąd układ zawarto aż w 62 proc. takich postępowań. To ponad dwukrotnie częściej niż w przypadku sądowych restrukturyzacji w latach 2016-19.
Dla przypomnienia – UPR, które weszło w życie 24 czerwca 2020 r. w ramach tarczy 4.0, to ulepszone postępowanie o zatwierdzenie układu. Jego podstawowe zalety to możliwość wszczęcia postępowania bez ingerencji sądu, zawieszenie toczących się egzekucji oraz zakaz wszczynania nowych, możliwość objęcia wierzycieli zabezpieczonych rzeczowo układem z mocy samego prawa (na wzór instytucji układu częściowego) oraz stosunkowo krótki czas trwania. Dłużnik w ciągu czterech miesięcy od momentu wszczęcia UPR musi wspólnie z nadzorcą układu doprowadzić do jego przyjęcia. Jeśli tak się nie stanie, ochrona restrukturyzacyjna wygasa.
– Nowe postępowanie o zatwierdzenie układu, przewidziane w projekcie ustawy o Krajowym Rejestrze Zadłużonych, opiera się na obecnie obowiązującym UPR, ale nie jest jego kalką – zaznacza Bartosz Sierakowski, partner w Kancelarii Zimmerman Sierakowski i Partnerzy.
Różnice
Co istotne, o otwarciu postępowania, czyli obwieszczeniu w rejestrze, nie będzie już decydował swobodnie dłużnik, tylko nadzorca układu. Do tego obwieszczenie będzie mogło nastąpić dopiero po sporządzeniu spisu wierzytelności oraz wstępnego planu restrukturyzacyjnego.
– Otwarcie nowego UPR nie będzie możliwe, jeśli w ciągu dziesięciu ostatnich lat wobec dłużnika toczyło się postępowanie o zatwierdzenie układu, w przypadku którego miało miejsce obwieszczenie o ustaleniu dnia układowego. Nie można go otworzyć również wtedy, jeśli w ciągu ostatnich dziesięciu lat umorzono postępowanie restrukturyzacyjne prowadzone wobec dłużnika. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy to umorzenie nastąpiło za zgodą rady wierzycieli – mówi Bartosz Sierakowski.
Po ustaleniu dnia układowego nadzorca układu będzie miał obowiązek założyć akta sprawy i prowadzić je w systemie teleinformatycznym obsługującym postępowanie sądowe.
Podobnie jak w UPR, projekt przewiduje ochronę dłużnika, który otworzył postępowanie: w jego trakcie obowiązywać będzie zasada zawieszenia toczących się egzekucji i zakaz wszczynania nowych. Jednak ochronie przed wypowiedzeniem będą podlegały nie tylko umowy wymienione w obecnym art. 256 prawa restrukturyzacyjnego (np. najmu, dzierżawy czy kredytowe), ale także „inne umowy o podstawowym znaczeniu dla prowadzenia przedsiębiorstwa dłużnika”. Ich spis sporządzi nadzorca układu i w ciągu 21 dni od otwarcia postępowania złoży ich wykaz do akt.
– Tak jak jest w UPR, sąd będzie mógł uchylić postępowanie, jeżeli jego prowadzenie zmierza do pokrzywdzenia wierzycieli. Nowością będzie jednak możliwość złożenia zażalenia na to postanowienie – mówi Karol Tatara.
Kolejnym rozwiązaniem zaczerpniętym z UPR będą sztywno określone ramy czasowe postępowania. Dłużnik będzie miał cztery miesiące na złożenie do sądu wniosku o zatwierdzenie układu. Jeżeli tego nie zrobi, ochrona wygaśnie.
Nowelizacja przewidziana w ustawie o Krajowym Rejestrze Zadłużonych zakłada również zmianę art. 151 prawa restrukturyzacyjnego. W efekcie wierzyciele rzeczowi mogą być objęci układem bez ich zgody w każdym postępowaniu, po spełnieniu odpowiednich przesłanek.
Czego zabrakło
Sekcja INSO proponuje ponadto, żeby znowelizowane postępowanie o zatwierdzenie układu było dostępne również dla emitentów obligacji oraz żeby to nadzorca układu, a nie dłużnik, jak jest obecnie, składał wniosek o zatwierdzenie układu.
„Wydaje nam się nieuzasadnione, aby koniecznie wniosek w tym przedmiocie pochodził od dłużnika, a jego elementem było jedynie sprawozdanie nadzorcy układu. Propozycja tej zmiany wpisuje się także w filozofię nowelizacji, skoro ustawodawca postuluje dokonywanie obwieszczenia o dniu układowym właśnie przez nadzorcę układu” – napisali w swoim stanowisku członkowie prezydium sekcji INSO.