Festiwal Jazzowa Jesień w Bielsku-Białej zakończy się niezwykle mocnym finałem — 1 grudnia wystąpi Charles Lloyd. Urodzony w 1938 r. amerykański saksofonista rozpoczął karierę jako amator w szkolnej orkiestrze. W 1965 r., jako uznany multinstrumentalista, stał już na czele własnego kwartetu w gwiazdorskiej obsadzie. Zespół Charlesa Lloyda prezentował progresywną, bezkompromisową muzykę, pełną rytmicznej intensywności, ostrych, bopowych fraz i bluesa oraz efektownej, nowatorskiej sonorystyki. Wyprzedzajaca epokę muzyka Lloyda, jakkolwiek zachwycali się nią inni jazzmani z Milesem Davisem włącznie, była na ogół z zadziwiającą konsekwencją przemilczana przez krytyków. Być może to właśnie doprowadziło do tego, że Lloyd na długie lata porzucił granie własnej muzyki na rzecz studiów filozoficznych i medytacji. Na jazzowe sceny powrócił na początku lat 80. i w niedługim czasie podpisał kontrakt z wytwórnią ECM, stając się jednym z jej filarów.