Bezrobotni w Białorusi będą płacić grzywnę

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2015-04-07 00:00

Prezydent Aleksander Łukaszenko podpisał dekret o karze grzywny dla bezrobotnych.

Będą ją płacić zarówno obywatele, jak i rezydenci, chyba że będą „partycypować w wydatkach państwa” przez co najmniej 183 dni w roku. Wysokość grzywny to 3,6 mln rubli białoruskich (920 zł). O tym pomyśle mówił już pod koniec 2014 r.

— Jeśli chcecie przywrócić stary termin: pasożytnictwo społeczne, zróbcie to — mówił prezydent podczas posiedzenia rządu. Według niego 0,5 mln obywateli oficjalnie nigdzie nie pracuje i nie płaci podatków, ale korzysta np. z bezpłatnej opieki medycznej i edukacji.

— Darmozjady, nieroby powinny pracować — mówił Aleksander Łukaszenko w styczniu 2015 r. Oficjalnie stopa bezrobocia nie przekracza na Białorusi 1 proc.