Władze nie podały wcześniej żadnego komunikatu. Kierowcy, którzy chcieli zatankować w niedzielę, dowiedzieli się, że cena tzw. imperialnego galona (4,5 litra) benzyny wzrosła z 2,5 tys. kiata (3,15 USD) do 3,35 tys. kiata (4,2 USD).
Władze Birmy subsydiują ceny benzyny. Jej produkcja jednak nie nadąża za popytem. Dlatego w kraju obowiązuje ograniczenie tankowania do 2 galonów dziennie.