W tym roku na wakacje samolotem z biurami podróży może wyjechać nawet 5 mln Polaków wobec 4,1 mln w 2023 r., gdy ta liczba urosła aż o 34 proc. Tylko w I kwartale na wycieczki czarterem zdecydowało się ponad 1,35 mln osób.
Giełdowy Rainbow podał, że do 5 lipca sprzedał wycieczki dla 472,3 tys. osób, co oznacza wzrost o 22,8 proc. r/r.
— Sprzedaż sezonu Lato 24, jak i Zimy 24/25 przebiega powyżej naszych oczekiwań. Ubiegły rok był dla nas rekordowy zarówno pod względem liczby klientów, jak też zysku, na co złożyło się wiele czynników obiektywnych, jak m.in kursy walut czy ceny paliw. Nawet po tak spektakularnie dobrym roku udaje się nam utrzymać dwucyfrowy wzrost sprzedaży — mówi Piotr Henicz, wiceprezes Itaka Holdings.
Cały holding miał w 2023 r. 3,8 mld zł przychodów i 73,7 mln zł zysku netto, a w tym roku liczy na 1,5 mln klientów i 5,5 mld zł obrotu. Biuro zapowiadało, że w tym roku zwiększy liczbę klientów o 25 proc., a obroty o 30 proc.
Rainbow, który w 2023 r. miał 3,3 mld zł sprzedaży i 172,8 mln zł zysku netto, założył wzrost oferty o 23 proc.
— Na przełomie marca i kwietnia dostosowujemy ofertę. Zwykle oznacza to racjonalizację, np. zmniejszenie oferty z lotnisk regionalnych. W tym roku nic nie zmniejszyliśmy, choć i nie dołożyliśmy samolotów — mówi Maciej Szczechura, prezes Rainbowa.
Itaka natomiast postąpiła odwrotnie.
— Jak co roku przed rozpoczęciem sezonu po podsumowaniu przedsprzedaży optymalizowaliśmy ofertę. Dotyczyło to wprowadzenia dodatkowych kierunków, głównie z portów lokalnych, wydłużenia operacji czarterowych, dobierania bloków miejsc w samolotach czy dodawania nowych hoteli, co jest szczególnie widocznie w produkcie Itaka Smart opartym na pakietowaniu dynamicznym — mówi Piotr Henicz.
Przyznaje jednak, że rynek się zmienił.
— Oferta jest znacznie większa, co sprawia, że mimo wyższych kosztów hoteli, samolotów i innych kosztów składających się na pakiet turystyczny ceny wyjazdów są na zbliżonym poziomie do roku ubiegłego. Konsekwencją tego będzie na pewno gorsza rentowność mimo wyższych obrotów i większej liczby klientów — mówi Piotr Henicz.
— Marża będzie niższa, ale ponieważ urośnie wolumen sprzedaży, to wynik powinien być na co najmniej podobnym do ubiegłorocznego poziomie — mówi Maciej Szczechura.
Itaka znalazła się w ostatnim zestawieniu pięciu biur oferujących najniższe ceny z odchyleniem od średniej na poziomie -149 zł (dla porównania Grecos Holiday zszedł z cenami aż o 946 zł poniżej średniej).
Jak wynika z analizy Instytutu Turystyki TravelData, w ubiegłym tygodniu średnia cena wycieczek w drugim tygodniu sierpnia spadła o 19 zł, podczas gdy tydzień temu skoczyła o 103 zł. Wciąż jednak średnia cena była o 72 zł wyższa niż rok temu. Ceny paliw i kursy walut nadal są korzystne dla touroperatorów.