W porównaniu z poprzednim raportem amerykańskiego koncernu szacowana liczba potrzebnych pilotów wzrosła o 3,6 proc.

Linie z regionu Azji-Pacyfiku będą potrzebować 253 tys. nowych pilotów, twierdzi Boeing. Przewoźnicy z Ameryki Północnej muszą pozyskać 117 tys., a z Europy 106 tys. nowych pilotów w okresie 2017-2036 r.
Boeing prognozuje także, że przewoźnicy lotniczy będą potrzebować 648 tys. nowych techników lotniczych. To o 4,6 proc. mniej niż w ubiegłorocznym raporcie. Zmiana tłumaczona jest zmniejszeniem liczby godzin obsługi wymaganej w samolocie Boeing 737 MAX.
Według raportu, linie będą musiały zatrudnić do 2036 roku 839 tys. nowych członków personelu pokładowego, z czego 308 tys. w regionie Azji-Pacyfiku, 173 tys. w Europie, 154 tys. w Ameryce Północnej i 96 tys. na Bliskim Wschodzie.