Prezydent Evo Morales oskarżał wcześniej dwie spółki zależne hiszpańskiego koncernu Iberdrola o zawyżanie cen dla klientów z obszarów wiejskich. Twierdził, że płacą oni trzykrotnie więcej niż mieszańcy wsi.
Wcześniej władze Boliwii znacjonalizowały spółki naftowe, telekomunikacyjne i produkujące energię elektryczną.
Morales zapowiedział, że niezależny arbiter zdecyduje w okresie do 180 dni jaką rekompensatę otrzyma za swoje aktywa Iberdrola.
Iberdrola jest właścicielem 89,5 proc. spółki Electropaz, działającej w największym mieście kraju, La Paz, oraz jego okolicach. Hiszpanie mają także 92,8 proc. spółki Elfeo, działającego w regionie Oruro.