Budżet szczęśliwie wpłynął
Słowo stało się ciałem i wczoraj wieczorem Kancelaria Sejmu przyjęła długo oczekiwaną przesyłkę z pobliskiej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, zawierającą obszerny dokument „Projekt ustawy budżetowej na rok 2001“. A zatem rząd dotrzymał terminu 15 listopada — co prawda ustalonego samowolnie przez siebie, ale pacta sunt servandaÉ
AUTOMATYCZNIE wyjaśniło się kilka innych spraw i terminów:
4 Zgodnie z art. 219 ust. 4 Konstytucji RP, od dnia 1 stycznia 2001 r. podstawą gospodarki finansowej państwa będzie wniesiony wczoraj projekt, jako że nie ma najmniejszych szans na uchwalenie przez parlament (Sejm, Senat i ponownie Sejm), podpisanie przez prezydenta i wydrukowanie ustawy budżetowej w Dzienniku Ustaw z datą tegoroczną.
4 Zgodnie z art. 225 Konstytucji RP, Kancelaria Prezydenta powinna otrzymać najpóźniej 15 marca 2001 r. do północy przesyłkę z Kancelarii Sejmu, zawierającą dokument „Ustawa budżetowa na rok 2001“. Jeśli nie otrzyma — z całą pewnością Aleksander Kwaśniewski podziękuje obecnemu składowi parlamentu za dalszą współpracę.
SEJMOWA poligrafia pracuje pełną parą, aby najpóźniej jutro każdy poseł otrzymał materiał budżetowy. Dziennikarze znajdują się w rozdzielniku za posłami, dlatego dobrze, iż MF już dzisiaj szczegółowo zaprezentuje projekt budżetu. Wreszcie okaże się konkretnie, co ów nocami uchwalany dokument zawiera.