Zysk netto CD Projektu w pierwszym półroczu wzrósł o 88 proc. r/r - do 170 mln zł. Zysk operacyjny zwiększył się w tym czasie o 43 proc. - do 140,2 mln zł, a przychody o 31 proc. - do 424,8 mln zł. Za wzrost przychodów odpowiada głównie sprzedaż „Cyberpunka 2077” wraz z dodatkiem „Widmo Wolności”. W pierwszej połowie roku producent gier zwiększył też zasoby pieniężne - na koniec czerwca wartość gotówki, lokat bankowych i depozytów wynosiła 1,37 mld zł.
W samym drugim kwartale CD Projekt wypracował 69,9 mln zł zysku. To wynik 10 proc. wyższy niż przewidywał konsensu PAP Biznes. Zysk operacyjny był na poziomie 58,9 mln zł i pobił oczekiwania o 5 proc. Przychody w drugim kwartale ukształtowały się na poziomie 198 mln zł i były 2 proc. niższe od konsensusu.
Firma kontynuowała prace nad grami - niebawem projekt "Polaris", otwierający nową wiedźmińską sagę, ma wejść w fazę produkcji.
– Prace nad "Polarisem" postępują - zespół odpowiedzialny za rozwój gry jest coraz bliżej osiągnięcia ważnego kamienia milowego, który zakończy etap preprodukcji. Pierwsze półrocze było również intensywnym okresem dla naszego studia w Bostonie, gdzie kładziemy fundamenty pod "Oriona", kolejną grę w świecie "Cyberpunka" – mówi Michał Nowakowski, joint CEO CD Projektu.
Przy projekcie „Polaris” pracuje obecnie 410 osób, przy „Orionie” 60. 42 deweloperów pracuje nad projektem "Sirius" (gra tworzona przez The Molasses Flood, osadzona w uniwersum wiedźmińskim) , a 20 przy "Hadarze" (zupełnie nowe, własne IP).
Na koniec Czerwca w grupie CD Projekt zatrudnionych było 1134 osób. To 31 osób mniej niż na koniec 2023 r.