51 proc. oprogramowania używanego w Polsce nie ma licencji. To o 2 pkt proc. więcej niż w 2011 r. — wynika ze Światowego Badania Oprogramowania Komputerowego, przeprowadzonego na zlecenie BSA przez IDC. Za używaniem legalnych aplikacji — według respondentów — przemawia ochrona przed atakami z sieci. 64 proc. wskazało na obronę przed cyberprzestępstwami, a 59 proc. — przed niebezpieczeństwem utraty danych. Tylko 42 proc. firm w Polsce spisało zasady, które obligują do korzystania z legalnego software’u. Na świecie odsetek trefnych progrmaów na komputerach osobistych też wzrósł — z 42 proc. w 2011 r. do 43 proc. w 2013 r., ale w UE spadł w tym czasie o 2 pkt proc. do 31 proc. Wskaźnik dla Europy Środkowo- Wschodniej wynosi 61 proc. Dla Europy Zachodniej — 29 proc.
1,7 mld zł Taka jest wartość nielegalnego oprogramowania używanego w Polsce.