Co hamuje rozwój innowacji w MŚP

Dorota ZawiślińskaDorota Zawiślińska
opublikowano: 2024-10-29 20:00

Przedsiębiorcy nie wiedzą, jak w pełni wykorzystać dostępne zachęty podatkowe i dotacje na nowatorskie rozwiązania. Eksperci uważają, że potrzebne są zmiany w uldze B+R.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • dlaczego przedsiębiorcy w niewielkim stopniu wykorzystują dotacje i ulgi podatkowe na rozwój B+R
  • na co narzekają przedstawiciele biznesu
  • o co postulują przedsiębiorcy
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Z raportu “Z taryfą ulgową. Jak napędzić innowacyjność polskiego biznesu?”, przygotowanego przez Ayming Polska i Konfederację Lewiatan, wynika, że jedną z przyczyn, przez które przedsiębiorcy tylko w niewielkim stopniu sięgają po ulgi podatkowe i granty do finansowania nowatorskich rozwiązań, jest ich niewystarczająca wiedza w tym zakresie. Dotyczy to szczególnie właścicieli małych i średnich firm.

Autorzy raportu zwracają uwagę na spory potencjał ulgi B+R. Nie mają wątpliwości, że potrzebne są jednak zmiany dotyczące stosowania tej zachęty podatkowej - po to, aby przyspieszyć rozwój innowacji i poprawić konkurencyjność firm.

Nakłady na B+R w górę

Eksperci Ayming Polska i Konfederacji Lewiatan zauważają, że nakłady na badania i rozwój w Polsce w ciągu ostatniej dekady wzrosły trzykrotnie, natomiast udział wydatków B+R w PKB wzrósł jedynie o 0,56 pkt proc. – z 0,9 proc. w 2012 r. do 1,46 proc. w 2022 r. W porównaniu z europejskimi liderami innowacji, takimi jak m.in. Niemcy (3,13 proc.) czy Szwecja (3,47 proc.), nasz kraj nadal wypada słabo.

Z raportu wynika również, że udział przedstawicieli biznesu w ponoszeniu wydatków na B+R wynosi 66 proc. To oznacza, jak podkreślają autorzy opracowania, że firmy odgrywają kluczową rolę w napędzaniu innowacji w Polsce. W ciągu dekady ich inwestycje w nowatorskie rozwiązania wzrosły aż sześciokrotnie.

– Jeśli chcemy przyspieszyć rozwój innowacji w Polsce, kluczowe jest znalezienie skutecznych sposobów wsparcia przedstawicieli biznesu. Przedsiębiorcy często wskazują bariery finansowe, które blokują realizację innowacyjnych projektów. Prowadzenie działań rozwojowych nie musi polegać na finansowaniu ich z własnej kieszeni. Właściciele firm mają do dyspozycji takie narzędzia jak ulgi podatkowe, rządowe granty, unijne dotacje i program Polska Strefa Inwestycji. Wspomniane rodzaje finansowania można łączyć. Dzięki temu firmy mogą zwiększyć swoje budżety na badania i rozwój – mówi Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający w Ayming Polska.

Zastanawia się, jak zachęcić przedsiębiorców do tego, aby chętniej finansowali innowacje z ulg podatkowych i dotacji. Z raportu wynika, że w ciągu ostatnich trzech lat tylko 28 proc. badanych firm skorzystało z tego wsparcia. Najczęściej sięgają po nie największe przedsiębiorstwa zatrudniające ponad 250 pracowników. Natomiast zainteresowanie tego typu finansowaniem wśród małych i średnich firm spada.

Brak czasu i kadr

Warto podkreślić, że aż 88 proc. przedsiębiorców narzeka na brak informacji na temat dostępnych mechanizmów wsparcia działalności innowacyjnej. Natomiast 73 proc. respondentów twierdzi, że wyzwaniem dla nich jest brak czasu i odpowiednich specjalistów, którzy zajęliby się pozyskaniem finansowania na B+R.

– Fakt, że przedsiębiorcy nie mają wiedzy, jak w pełni wykorzystać dostępne ulgi podatkowe i dotacje unijne, hamuje rozwój innowacji w Polsce. Choć większość właścicieli firm wie o ich istnieniu, nie potrafi z nich efektywnie korzystać. Dlatego konieczna jest edukacja w tej dziedzinie, aby przedsiębiorcy dowiedzieli się, jak uwzględnić wspomniane instrumenty finansowe w strategiach biznesowych i w ten sposób rozwijali innowacje i zwiększali konkurencyjność firm – tłumaczy Agnieszka Hrynkiewicz-Sudnik, dyrektor od konsultingu w Ayming Polska.

Sporo formalności

Autorzy raportu podkreślają, że tylko 23 proc. respondentów deklaruje korzystanie z ulgi B+R. Agnieszkę Hrynkiewicz-Sudnik dziwi ten wskaźnik – zwraca uwagę, że przecież wszyscy uczestnicy badania potwierdzają prowadzenie innowacyjnych działań dotyczących rozwoju produktów, usług lub procesów. Ponadto aż 90 proc. ankietowanych przyznaje, że zna ten instrument podatkowy. Niestety, wielu przedsiębiorców, którzy sięgnęli po ulgę B+R, frustruje konieczność spełniania wielu formalności. Aż 75 proc. właścicieli firm wskazuje na trudności dotyczące gromadzenia dokumentacji. Podobny odsetek narzeka na skomplikowany proces ubiegania się o tę zachętę podatkową. Z kolei aż 78 proc. respondentów uważa, że trzeba długo czekać na otrzymanie odliczenia. Pozytywne podejście wykazują przedsiębiorcy, którym udało się przejść przez cały proces ubiegania się o tę zachętę podatkową i którzy z niej skorzystali. Aż 87 proc. z nich uważa, że ulga B+R jest istotnym wsparciem w finansowaniu działalności innowacyjnej.

– Wyniki raportu potwierdzają, że mimo wyzwań proceduralnych ulga B+R pomaga w prowadzeniu nowatorskich projektów. Kluczowe wydaje się być uproszczenie formalności i przyspieszenie procesów administracyjnych, aby przedsiębiorcy mogli szybciej uzyskać dostęp do finansowania. Skrócenie tego okresu byłoby szczególnie istotne w przypadku właścicieli małych i średnich firm, którzy nie mogą zbyt długo czekać na uzyskanie odliczenia – podkreśla Agnieszka Hrynkiewicz-Sudnik.

Autorzy badania zauważają, że przedsiębiorcy korzystający z ulgi B+R przeznaczają więcej pieniędzy na badania i rozwój. Jeszcze w tym roku aż 68 proc. z nich planuje wydać na ten cel ponad 6 proc. rocznych przychodów. Eksperci wskazują, że ulga B+R jest jednym z kluczowych motywatorów, dzięki którym firmy inwestują w coraz bardziej zaawansowane innowacje. Dotyczy to szczególnie przedsiębiorstw działających w takich branżach jak przetwórstwo przemysłowe, budownictwo, finanse, IT, energetyka i handel. Prowadzenie prac rozwojowych to dla nich chleb powszedni.

Rekomendacje biznesu

Eksperci Ayming Polska i Konfederacji Lewiatan zwracają uwagę na potrzebę wprowadzenia przez rząd zmian w uldze B+R.

– Celem rekomendacji jest lepsze dopasowanie ulgi B+R do potrzeb firm. Proponujemy wprowadzenie możliwości zwrotu gotówkowego dla przedsiębiorców, którzy dopiero startują lub nie mają wystarczających dochodów, bo intensywnie inwestują w innowacje. A one czasowo obciążają ich budżety. Zwrot obejmowałby wszystkie podmioty, w szczególności MŚP, w ramach zasad de minimis z limitem 200 tys. EUR na trzy lata. Dzięki temu firmy szybciej korzystałyby z ulgi B+R – przekonuje Przemysław Pruszyński, dyrektor departamentu podatkowego w Konfederacji Lewiatan.

Ponadto eksperci Ayming Polska i Konfederacji Lewiatan proponują zwiększenie odliczeń do 200 proc. dla wszystkich kosztów kwalifikowanych uwzględnionych w danym projekcie. Chodzi m.in. o wydatki przeznaczone na materiały, usługi doradcze, amortyzację i ochronę patentów.

– Opowiadamy się również za zniesieniem obowiązku współpracy przedsiębiorców wyłącznie z jednostkami naukowymi. To otworzyłoby drogę do bardziej elastycznego korzystania z ekspertów spoza sektora naukowego – zaznacza Przemysław Pruszyński.