W dzienniku "Dagens Industri" szwedzki ekonomista Gunnar Örn napisał, że wprawdzie Polska i Estonia odmiennie zareagowały na kryzys finansowy, ale oba kraje odniosły sukces. I oba mogą być przykładem dla reszty Europy.
Estonia szybko zdecydowała się na trudne posunięcia, aby dołączyć do strefy euro. Polska natomiast odsunęła decyzję o przyjęciu wspólnej waluty na bliżej niesprecyzowaną przyszłość.
Do tej pory Polska korzystała na elastycznym kursie swojej waluty i na obniżeniu stóp procentowych przez bank centralny. Pozwoliło to jej na uniknięcie recesji, podczas gdy PKB Estonii skurczył się w 2009 r. o 14 proc.
Zdaniem szwedzkiego ekonomisty, nie jest kluczową sprawą, czy kurs walutowy jest sztywny, czy elastyczny. Kryzys w strefie euro pokazał, że kluczową sprawą jest międzynarodowa konkurencyjność gospodarki — uważa Cecilia Hermansson, analityk Swedbanku.
"Dagens Industri", 1 lipca 2010 r.