Najważniejsze bariery, które napotykają przedsiębiorcy podczas sądowego dochodzenia wierzytelności, dotyczą braku odpowiedniej cyfryzacji, obowiązku doręczania pism procesowych w formie papierowej oraz niedostatecznie sprawnego przepływu informacji – wynika z raportu „Bariery w dochodzeniu i zarządzaniu wierzytelnościami”, przygotowanego przez Konfederację Lewiatan.
– Przeszkody w dochodzeniu i zarządzaniu wierzytelnościami mają różny charakter. Niektóre to klasyczne archaizmy, jak chociażby przepisy o informacji gospodarczej, które nie zmieniły się, mimo że technologia poszła znacznie do przodu. Natomiast inne wynikają z systemu, który powinien zostać dopracowany. Przykładem jest zbędna papierologia przy okazji niektórych cesji czy niedoskonałości funkcjonowania elektronicznego postępowania upominawczego. Kolejne to skutek uboczny niedawno wprowadzonych zmian, choćby doręczeń komorniczych – wylicza Adrian Zwoliński, ekspert Konfederacji Lewiatan.
Eksperci Konfederacji zaznaczają, że wspomniane bariery mają charakter uniwersalny. Nie zależą one od kryzysu wywołanego przez COVID-19 i występowały również wcześniej. Pogarszają jednak sytuację wierzycieli. Aby ją poprawić, Lewiatan proponuje wdrożenie zmian. Chodzi przede wszystkim o przyspieszenie pracy e-sądu, wdrożenie komunikacji elektronicznej oraz zniesienie limitów komorniczych i ograniczeń terytorialnych. Eksperci mówią również o konieczności cyfryzacji korespondencji z ZUS, zmianie zasad ochrony wynagrodzenia przed egzekucją, ułatwieniu dostępu do rejestrów i wprowadzeniu cyfrowego wezwania do zapłaty.