Cross-border e-commerce nadal na fali wzrostowej

Partnerem publikacji jest IdoSell
opublikowano: 2025-10-01 14:55

Komentarz partnera kongresu cross-border e-commerce.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Deglobalizacja zmienia zasady gry w e-handlu. Rosnące bariery celne i protekcjonistyczne podnoszą koszty i wydłużają łańcuchy dostaw, ale nie hamują zakupów transgranicznych. Według analizy ECDB (eCommerce Data Analytics) z marca 2025 r. wartość globalnego cross-border e-commerce może w tym roku przekroczyć 1,2 bln USD. Jest to wzrost o 25 proc. względem roku 2022. Jest to też jasny sygnał, że ekspansja zagraniczna jest możliwa, jeśli stoi za nią strategia.

Jak pokazują dane polskich sprzedawców korzystających z platformy IdoSell, najczęściej wybierane kierunki cross border e-commerce to Niemcy (28 proc.), Czechy (11 proc.) i Francja (7 proc.), przy silnej obecności w CEE (m.in. Węgry, Słowacja, Rumunia – po 5 proc.). To rynki bliskie Polsce geograficznie i kulturowo, z szybką logistyką i przewidywalnymi kosztami. Jest to zatem dla wielu polskich merchantów naturalny pierwszy krok przed skalowaniem na Zachód.

A co sprzedaje się za granicą? Najpopularniejsze kategorie produktowe na platformie IdoSell to: odzież i akcesoria (13 proc.), motoryzacja (12 proc.), uroda i artykuły dla zwierząt (po 9 proc.) oraz elektronika (8 proc.).

Jak wybierać rynki i minimalizować ryzyko?

Ekspansja zagraniczna to dla wielu e-sklepów naturalny kierunek rozwoju. Rządzi się jednak swoimi prawami – zarówno pod kątem konkurencji, barier wejścia czy kosztów, jak i lokalnych przyzwyczajeń konsumenckich. Kluczowe jest rzetelne zbadanie potencjału: czy istnieje popyt na nasz asortyment, jaka jest siła lokalnych graczy i czy można znaleźć dla siebie niszę. Równie ważne jest zrozumienie zwyczajów konsumentów – tego, gdzie i jak kupują, jakie formy płatności i dostawy wybierają oraz jakie regulacje prawne i podatkowe będą miały wpływ na nasz model biznesowy. Dopiero połączenie tych elementów daje realną szansę na sukces w sprzedaży cross-border. Dla przykładu - inaczej sprzedaje się w Niemczech - gdzie klient oczekuje szybkiej dostawy i przejrzystych zasad zwrotów - a inaczej w Czechach, gdzie nadal popularne są płatności przy odbiorze i odbiory w punktach paczkowych. Firmy, które nie uwzględnią lokalnych różnic, szybko stracą przewagę.

Myśl globalnie, działaj lokalnie

Polskie e-sklepy mają dziś unikalne okno możliwości - popyt rośnie, a przewagi kosztowe i produktowe są realne. Warunek sukcesu to analityka, lokalizacja i szybka adaptacja. I właśnie tu przewagę daje IdoSell - nie tylko jako platforma technologiczna, ale jako ekosystem ekspansji międzynarodowej. Dzięki gotowym integracjom z zagranicznymi marketplace’ami lokalnymi płatnościami i logistyką, IdoSell pozwala sklepom skalować sprzedaż tak szybko, jak zmienia się globalny rynek. Nie tylko dostarczamy narzędzia, ale faktycznie otwieramy drzwi do świata cross-border.