Dane przemawiają za emerging markets

Mikołaj ŚmiłowskiMikołaj Śmiłowski
opublikowano: 2023-06-19 08:03

Po analizie danych z ostatnich 54 lat eksperci Goldman Sachsa doszli do wniosku, że szykuje się hossa na rynkach wschodzących.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Po 1969 r. na akcjach emerging markets mieliśmy sześć głównych super cykli. Jak wskazują specjaliści z banku Goldman Sachs, każdy z nich łączyło pięć konkretnych wydarzeń: gospodarki wschodzące zaliczały wzrost, S&P 500 dawał niską dodatnią stopę zwrotu, ceny surowców rosły, dolar taniał, a wyceny składników indeksu MSCI Emerging Markets były stosunkowo niskie. Jak twierdzą analitycy, aż trzy będziemy mieli okazje obserwować wkrótce – niewiadomą pozostały tylko wzrost gospodarek wschodzących i cena dolara.

Co ciekawe, nawet jeśli nie uda się spełnić wszystkich warunków, wzrost wartości indeksów rynków wschodzących jest możliwy. Mediana trwania pełnoprawnego super cyklu wynosi 8 lat, natomiast w przeszłości zdarzały się małe, krótkie cykle wzrostowe. Zwykle napędzały je dodatkowe impulsy, takie jak optymistyczne roczne prognozy dla PKB. Zdaniem ekspertów z Goldman Sachs obecne środowisko rynkowe sprzyja formułowaniu takich prognoz, co może nastąpić w II połowie 2023 r. Nie wiadomo jeszcze, jakie przybierze oblicze, ale z pewnością wesprze przede wszystkim największe pod względem wagi składniki indeksu MSCI Emerging Markets, czyli Chiny, Indie oraz Koreę Płd.