Dariusz Marzec kierował Polską Grupą Energetyczną od marca 2024 r. Stanowisko stracił też jeden z wiceprezesów.
"Uchwała rady nadzorczej nie zawiera przyczyn dokonanych zmian" - czytamy w komunikacie giełdowym spółki.
- Rada nadzorcza przeprowadziła dziś zmiany personalne w zarządzie. Dotyczą prezesa i wiceprezesa ds. operacyjnych Macieja Górskiego. Pełniącym obowiązki prezesa został delegowany z rady nadzorczej Dariusz Lubera - usłyszeliśmy od osoby związanej ze spółką.
Informator "Pulsu Biznesu" twierdzi, że powodem nie były wyniki finansowe, które są efektem odpisów aktywów węglowych, a spółka miała rekordowy zysk EBITDA.
Strata netto PGE za trzy kwartały 2025 roku sięgnęła 6,6 mld zł. To przede wszystkim efekt dokonania odpisów aktualizujących w kwocie 9,1 mld zł, z czego 8,7 mld zł w segmencie energetyki węglowej. EBITDA powtarzalna za dziewięć miesięcy 2025 roku wyniosła 10,6 mld zł i była wyższa w stosunku do 2024 roku o 3,3 mld zł.
Kim jest nowy szef PGE?
Dariusz Lubera został oddelegowany do pełnienia obowiązków prezesa zarządu na trzy miesiące z rady nadzorczej spółki. Wszedł w jej skład w czwartek, 4 grudnia. Tego dnia powołano także Piotra Stolarczyka, a odwołano Małgorzatę Banasik i Sławomira Patyrę.
Nowy pełniący obowiązki prezesa PGE jest od wielu lat związany z sektorem energetycznym. W latach 2008-15 był prezesem Tauronu.
O zmianach kadrowych w PGE jako pierwszy napisał Business Insider. W ciągu ostatniego miesiąca akcje PGE staniały o ponad jedną czwartą. W trakcie poniedziałkowego zamknięcia były notowane po 8,40 zł, po spadku o 2,37 proc.
