Odwiedzający hotel Royal, otrzymują swoista „gwarancję” na świńską grypę. Ktokolwiek z przebywających w tym hotelu w ciągu 14 dni od jego opuszczenia złapie wspomnianą chorobę otrzyma trzy coroczne darmowe wakacje.
Sytuacja jest naprawdę poważna.
Cztery na pięć pokoi hotelowych z 31 tys. jakie monitoruje internetowy broker Bestday w Cancun i na wybrzeżu Rivera Maya stoi pustych. Przed epidemią współczynnik wynosił 1 do 5.
- Jestem w tym biznesie od 26 lat i nigdy czegoś takiego nie widziałem – twierdzi Fernando Garcia, właściciel czterech hoteli. Dodaje, że w rejonie Cancun do zamknięcia zmuszonych zostało co najmniej 17 hoteli, a miasto każdego dnia traci średnio 6 mln USD.
