Kolejny dzień upłynął pod znakiem umocnienia amerykańskiego dolara. Kurs EUR/USD zniżkował do 1,3525, a USD/PLN wzrósł do 3,0570 — to najmocniejsze poziomy dolara wobec euro oraz złotego od kilku tygodni. Siła amerykańskiej waluty to pokłosie słów prezes Fedu Janet Yellen, która w sesji pytań i odpowiedzi po przedstawieniu półrocznego raportu na temat polityki monetarnej powiedziała m.in., że wiele wskaźników makroekonomicznych wygląda bardzo pozytywnie, a podwyżka stóp uzależniona jest od kontynuacji poprawy na rynku pracy. Tym samym po nienotowanej od 15 lat serii pięciu miesięcy z rzędu przyrostu nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym w tempie powyżej 200 tys., słowa Janet Yellen podtrzymały perspektywę zbliżającej się podwyżki stóp.
Od początku tygodnia kurs EUR/PLN porusza się w wąskim przedziale między 4,13 a 4,14 zł. Wczoraj bez większego echa na rynku walutowym przeszły dane z rynku pracy. Zatrudnienie w czerwcu zgodnie z oczekiwaniami wzrosło o 0,7 proc. w ujęciu rocznym, a wynagrodzenia o 3,5 proc., czyli poniżej rynkowego konsensu (4,6 proc. r/r).
Wartość odczytu wynagrodzeń podyktowana jest niechęcią przedsiębiorstw do zwiększania kosztów pracy, na co wskazują badania koniunktury NBP. Poza tym należy zaznaczyć, że po dobrym pierwszym kwartale tego roku przedsiębiorcy przeszacowali przyszłą koniunkturę i najbliższe dwa kwartały mogą być okresem dostosowania mocy wytwórczych i liczby zatrudnionych do bieżących warunków gospodarczych.