Weyerhaeuser, który produkuje m.in. wkłady do pieluszek, myśli o fabryce w Europie.
Weyerhaeuser, który produkuje m.in. wkłady do pieluszek, myśli o fabryce w Europie.
Weyerhaeuser, który produkuje m.in. wkłady do pieluszek, myśli o fabryce w Europie.
Weyerhaeuser, który produkuje m.in. wkłady do pieluszek, myśli o fabryce w Europie.
Około 200 mln zł inwestycji i 100 miejsc pracy — to plany Weyerhaeuser, firmy notowanej na giełdach w Nowym Jorku i Chicago, która ma 22 mln akrów lasów w USA, Kanadzie, Urugwaju i Chinach, a w ubiegłym roku zanotowała sprzedaż netto wysokości 8 mld USD. Oprócz uprawy lasów i sprzedaży drewna, koncern buduje z niego domy i produkuje rozmaite wyroby: opakowania, elementy budowlane czy włókna celulozowe wykorzystywane m.in. w wyrobach sanitarnych. Firma prowadzi działalność w 10 krajach, ale w Europie ma jedynie biuro sprzedaży w Belgii.
— Teraz chce zbudować pierwszą fabrykę w Europie — ujawnia źródło "PB".
W grę wchodzą m.in. Polska i Turcja. Koncern Procter Gamble (PG) produkuje w Warszawie pieluszki pampers, do których Weyerhaeuser mógłby z nowej fabryki dostarczać włókna celulozowe. Ma także fabrykę pieluch w Turcji.
Chodzi o duży zakład ulokowany na kilkunastu hektarach. Przedstawiciele firmy byli w Polsce w marcu, o czym doniósł "Tomaszowski Informator Tygodniowy". Ponieważ firma szuka terenu z bocznicą kolejową, Tomaszów odpadł. Firma rozważa jednak budowę fabryki w Kutnie.
— W grę wchodzi albo bocznica kolejowa, albo dostęp do portu, bo firma chce sprowadzać swoje materiały — twierdzi rozmówca "PB".
Dlatego koncern może też zainwestować w Gdańsku.
— Ale decyzja nie zapadła. Miała być w Boże Ciało. Dostaliśmy listę pytań, na które już wcześniej odpowiedzieliśmy, gra zaczyna się od nowa. Na dodatek wciąż nie ma pewności, że to będzie Polska — podkreśla jedno z naszych źródeł.
Negocjacje trwają od sześciu miesięcy.
Firma niekoniecznie jest zainteresowana specjalną strefą ekonomiczną. Rozliczenia z Procter Gamble, który byłby głównym odbiorcą fabryki, powodują, że polski zakład nie będzie przynosił zbyt dużych zysków, a to oznacza, że inwestor nie mógłby wykorzystać zwolnień podatkowych. Parametry inwestycji wskazują, że Weyerhaeuser nie będzie mógł ubiegać się ani o grant w ramach programu wieloletniego wsparcia (nawet jeśli resort gospodarki złagodzi kryteria, firma musiałaby stworzyć 300 miejsc pracy i zainwestować 600 mln zł), ani o dofinansowanie unijne w ramach programu wspierania inwestycji o dużym znaczeniu dla gospodarki (choć wartość inwestycji jest wystarczająco wysoka, trzeba stworzyć co najmniej 200 miejsc pracy).
Podpis: MAG