Dotacje wesprą firmy z problemami

Dorota ZawiślińskaDorota Zawiślińska
opublikowano: 2023-10-18 20:00

Granty pomogą przedsiębiorcom zdiagnozować kondycję spółek i przeprowadzić analizę bieżących potrzeb kompetencyjnych.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Kto może startować w konkursie „Wsparcie firm w okresowych trudnościach”
  • Co sfinansują dotacje
  • Na co zwracają uwagę eksperci
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) ogłosiła nabór dotacyjny „Wsparcie firm w okresowych trudnościach”, finansowany z programu Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego (FERS). Granty wesprą przedsiębiorców w dostosowaniu ich firm do dynamicznych zmian na rynku pracy. Wnioski o dofinansowanie będzie można składać od 2 do 17 listopada. W puli jest 66 mln zł.

– Przekazujemy polskim przedsiębiorcom, którzy z różnych powodów doświadczają trudności w prowadzeniu działalności gospodarczej, kolejne narzędzia wsparcia w postaci diagnozy i szkoleń. Pomogą one zniwelować czynniki, które spowodowały utratę sprawności szefów w prowadzeniu przedsiębiorstw lub mogą wpłynąć na spowolnienie rozwoju firm w przyszłości – mówi Monika Jaworska, kierownik w departamencie usług rozwojowych w PARP.

Kryzys gospodarczy

Na wsparcie doradcze i szkolenia finansowane z FERS mogą liczyć przedstawiciele biznesu, którzy zmagają się m.in. z takimi problemami jak kryzys gospodarczy w regionie, spadek popytu na oferowane usługi lub produkty albo utrata wykwalifikowanych pracowników. Chodzi o pomoc firmom, w których z powodu powyższych kłopotów przedsiębiorcy uzyskują niższe obroty, nie radzą sobie z zarządzaniem firmą, a ponadto z ich zespołów odchodzą kluczowi podwładni.

– Wsparcie szkoleniowe i doradcze pomoże przedstawicielom biznesu rozwiązać sytuacje problemowe występujące w ich firmach i zdobyć umiejętności niezbędne do wczesnego zapobiegania sytuacjom kryzysowym w przyszłości. Przedsiębiorcy i ich pracownicy będą mogli rozwinąć swoje kompetencje zawodowe lub pozyskać nowe, jeśli takie potrzeby zostaną stwierdzone na etapie opracowania diagnozy kondycji firmy. Konkurs nie jest przeznaczony dla przedsiębiorstw, które nie rokują wyjścia z sytuacji kryzysowej – wyjaśnia Monika Jaworska.

Baza Usług Rozwojowych

Maksymalny poziom dofinansowania dla firm wyniesie 100 proc. wartości kosztów kwalifikowanych projektu. Granty pokryją koszty diagnozy przedsiębiorstwa i zrefundują wydatki przeznaczone na usługi rozwojowe nabyte za pośrednictwem Bazy Usług Rozwojowych (BUR), czyli portalu prowadzonego przez PARP. Okres realizacji dofinansowanych projektów nie może trwać dłużej niż 36 miesięcy. Planowane przedsięwzięcia powinny się rozpocząć nie później niż 1 lipca 2024 r.

Wnioski o dofinansowanie mogą składać m.in. przedsiębiorcy, podmioty działające na rzecz rozwoju gospodarczego, zatrudnienia, partnerzy społeczni i gospodarczy, a także przedstawiciele organizacji pracodawców i związkowych. Z kolei odbiorcami grantów będą osoby samozatrudnione, przedsiębiorcy doświadczający czasowych trudności w prowadzeniu firmy lub przedstawiciele biznesu, którzy zauważają pierwsze oznaki kryzysu, możliwe do zatrzymania lub cofnięcia. Co ważne, działalność gospodarcza przyszłych beneficjentów powinna być zarejestrowana co najmniej 12 miesięcy przed dniem rozpoczęcia naboru.

Gospodarcze turbulencje

Małgorzata Lelińska, dyrektorka departamentu funduszy unijnych i edukacji cyfrowej w Konfederacji Lewiatan, zwraca uwagę, że w czasach gospodarczych turbulencji dofinansowanie dla firm jest na wagę złota.

– Przedsiębiorcy ciągle mierzą się z nowymi wyzwaniami, które są skutkiem pandemii, wojny w Ukrainie, a także decyzji polityków fundujących nieustannie legislacyjne niespodzianki. Mają utrudniony dostęp do wykwalifikowanych pracowników. Warunki prowadzenia biznesu są zmienne i niepewne. Sporym wyzwaniem dla przedstawicieli biznesu są wysokie koszty prowadzenia działalności gospodarczej. Wynikają one m.in. z rosnących cen prądu. Przedsiębiorstw, które z tego powodu wpadną w okresowe kłopoty, może być naprawdę dużo. Granty pozwolą firmom wyjść z tych tarapatów obronną ręką – podkreśla Małgorzata Lelińska.

Zauważa, że niebagatelną rolę w tym konkursie będą mieli do odegrania operatorzy. Jej zdaniem kluczowe będzie ich podejście do firm. Powinni wziąć pod uwagę faktyczną sytuację przedsiębiorstw.

– Uzyskanie dofinansowania z funduszy unijnych wiąże się ze spełnieniem wielu formalności. Część z nich jest obligatoryjna. Nie można z nich zrezygnować, bo mamy do czynienia z pieniędzmi publicznymi. Dlatego warto, aby przedstawiciele instytucji organizujących konkursy dotacyjne maksymalnie upraszczali procedury i nie dokładali przedsiębiorcom dodatkowych obowiązków, które mogą być barierą w otrzymaniu dofinansowania. Szczególnie dotyczy to firm, które nie są w fazie rozkwitu, tylko wręcz przeciwnie, borykają się z trudnościami – zaznacza Małgorzata Lelińska.

Jakość szkoleń

W jej ocenie budżet naboru jest wystarczający. Dodaje, że przedstawiciele PARP często zwiększają pulę w przypadku konkursów, które cieszą się szczególnym zainteresowaniem wśród przedsiębiorców. Jej zdaniem wyzwaniem dla firm może być dostęp do odpowiedniej jakości usług szkoleniowych i doradczych dostępnych w BUR.

– Dla wielu obecnie uruchamianych programów dotyczących podnoszenia kompetencji przedsiębiorców i ich pracowników tzw. okienkiem zakupu usług jest BUR. Przedstawiciele PARP zachęcają dostawców wspomnianych usług do zamieszczania ich oferty w bazie. Niestety, wpis do BUR i podawanie w niej informacji o szkoleniach wciąż wiąże się z dość dużą biurokracją, wymaga nakładu czasu i pracy. Dlatego nie wszystkie firmy szkoleniowo-doradcze się na to decydują – zauważa Małgorzata Lelińska.

Na co granty

• diagnoza kondycji przedsiębiorstw

• usługi rozwojowe zakupione za pośrednictwem Bazy Usług Rozwojowych