Rosja odcięła Niemcom gaz. Na dobre?

PAP
opublikowano: 2022-07-11 09:32

W poniedziałek rozpoczęło się stopniowe wyłączanie gazociągu Nord Stream 1, którym rosyjski gaz płynie do Niemiec. Oficjalnie na 10 dni, ale są obawy, że na dłużej.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jak Rosja wyjaśnia wstrzymanie dostaw gazu
  • dlaczego Niemcy mają obawy
  • jak zareagowały notowania gazu
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
fot. Bloomberg

„Od godz. 6 rano przepływ gazu jest zmniejszany w celu przeprowadzenia zapowiadanych od dawna prac konserwacyjnych” – tak PAP cytuje rzecznika spółki Nord Stream AG.

Prace eksploatacyjne mają potrwać do 21 lipca. W ciągu tych 10 dni gaz nie będzie przesyłany rurociągiem do Niemiec.

W niedzielę niemiecki „Bild” komentował, że „w czasie pokoju byłaby to zwykła, rutynowa operacja”, ale teraz „ostatnie, najważniejsze źródło dostaw rosyjskiego gazu ziemnego do Niemiec zostanie zamknięte". Wicekanclerz i minister gospodarki Robert Habeck (Zieloni) wyraził zaś obawy, że Putin może wykorzystać te prace do całkowitego odcięcia dostaw gazu do Niemiec.

Nord Stream 1, który biegnie bezpośrednio z Rosji do Niemiec, już od czerwca nie wykorzystywał w pełni swoich przepustowości. Przesyłał jedynie 40 proc. tego, co było przesyłane w latach poprzednich.

W holenderskim hubie TTF ceny gazu ziemnego w poniedziałek mocno spadają. Dostawy w sierpniu tanieją o 7 proc., do 163 euro za MW. Natomiast kontrakty z dostawą we wrześniu zniżkują o 6,5 proc., do 165 euro za MW.