Duńska policja poinformowała, że deportacja jest wynikiem zwykłego sprawdzania spółek zatrudniających dużą liczbę zagranicznych pracowników. Zapewniła, że nie jest związana z ostatnimi kontrowersjami dotyczącymi działalności największej chińskiej firmy telekomunikacyjnej.
Tymczasem norweska agencja wywiadu, PST, wydała ostrzeżenie dotyczące Huawei. Jej szefowa, Benedicte Bjornland, wskazała na bliskie powiązanie spółki z „chińskim reżimem”. Podkreśliła, że ostrożność jest konieczna w sytuacji kiedy chińskie prawo regulujące działalność wywiadu nakazuje współpracę osobom prywatnym i spółkom.