Elektrotim prowadzi działalność w dwóch segmentach: sieci elektroenergetycznych oraz instalacji i infrastruktury. Obecnie jednym z najważniejszych projektów w portfelu spółki jest kontrakt z Polskimi Elektrowniami Jądrowymi (PEJ) dotyczący budowy stacji elektroenergetycznej zasilającej budowę pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. W połowie października PEJ uruchomiły przewidzianą w umowie opcję dodatkową, rozszerzając zakres prac powierzonych Elektrotimowi m.in. o budowę stacji elektroenegetycznej.
Wartość prac objętych prawem opcji to około 148 mln zł, natomiast umowa podstawowa, podpisana na początku września, wynosi ok. 10 mln zł. Realizacja całości inwestycji planowana jest w latach 2026–28.
- To stacja o dużym znaczeniu infrastrukturalnym dla krajowego systemu elektroenergetycznego. Projekt obejmuje zastosowanie transformatorów o mocy 63 MVA i podwyższone parametry zwarciowe. Skala, wartość kontraktu i jego wymagania techniczne czynią go jednym z największych w historii naszej spółki - podkreśla Maciej Posadzy, prezes Elektrotimu.
Transformacja energetyczna napędza rozwój
Równolegle Elektrotim realizuje inne inwestycje w sektorze energetyki, w tym m.in. budowę stacji elektroenergetycznej dla fabryki Mercedesa w Jaworze (wartość ok. 50 mln zł), a także projekty dla operatorów systemów dystrybucyjnych.
- Obecnie największą część naszego portfela stanowią inwestycje związane z transformacją energetyczną. Widzimy rosnące zapotrzebowanie ze strony dużych grup energetycznych, takich jak PSE, Tauron, Energa, PGE, Enea, ale także z sektora prywatnego - wskazuje Maciej Posadzy.
Podkreśla jednocześnie, że wszystkie nasze działania zmierzają do zwiększania skali działalności i przychodów.
- W ostatnich latach z powodzeniem realizowaliśmy kontrakty przekraczające 200 mln zł. Nasze zdolności finansowe, zarówno kredytowe, jak i gwarancyjne, a także zasoby kadrowe pozwalają na generowanie w przyszłości przychodów rocznych na poziomie znacząco wyższym niż aktualnie realizowana skala działalności. Konkretne cele finansowe przedstawimy jednak wraz z publikacją nowej strategii do końca roku – zapowiada prezes spółki.
Magazyny, sektor obronny i infrastruktura krytyczna
Coraz większe znaczenie w działalności firmy ma także rynek magazynów energii. Elektrotim kończy obecnie realizację magazynu energii dla EDF Renewables Polska w Starym Grodkowie. Maciej Posadzy zapowiada jednocześnie gotowość do realizacji kolejnych, dużo większych projektów tego typu.
- Potrafimy zaprojektować, wykonać i uruchomić magazyn energii pod klucz, a także zapewnić jego utrzymanie. Naszą przewagą jest kompleksowa integracja infrastruktury – od okablowania po systemy zarządzania i cyberbezpieczeństwo - wyjaśnia prezes Elektrotimu.
Drugim filarem rozwoju firmy jest sektor obronności oraz ochrona infrastruktury krytycznej. Spółka zrealizowała m.in. budowę elektronicznej bariery na wschodniej granicy Polski, zabezpieczając ponad 400 km granicy państwowej.
Elektrotim rozwija także własne systemy monitorowania i reagowania, takie jak zintegrowana platforma Aquila. Służy ona do ochrony kluczowych obiektów infrastruktury – granic, lotnisk, obiektów wojskowych, stacji uzdatniania wody oraz infrastruktury elektroenergetycznej. Aquila integruje różne systemy zabezpieczeń w ramach jednej platformy informatycznej, umożliwiając reakcję na próby naruszenia chronionych obiektów.
Spółka aktywnie uczestniczy także w modernizacji portów lotniczych, m.in. w Szczecinie-Goleniowie i we Wrocławiu, rozbudowując ich infrastrukturę zarówno na potrzeby cywilne, jak i wojskowe.
- Sektor obronności jest dla nas bardzo perspektywiczny. Skupiamy się na tym, co potrafimy najlepiej: ochronie, monitoringu i integracji systemów elektronicznych. Nie produkujemy broni, ale tworzymy rozwiązania, które pozwalają zawczasu wykryć zagrożenie - podkreśla Maciej Posadzy.
Miliard przychodów na horyzoncie
Na koniec czerwca 2025 r. portfel zamówień Elektrotimu przekraczał 700 mln zł, z czego około 360 mln zł przypadało do realizacji jeszcze w 2025 r. Jak wskazuje Maciej Posadzy, spółka aktywnie monitoruje rynek zamówień, a jej potencjał realizacyjny wynosi od 700 do 800 mln zł rocznie.
Prezes Elektrotimu nie chce jednocześnie ujawniać nowych celów finansowych przed publikacją nowej strategii, ale zdaniem analityków można zakładać, że będzie ona uwzględniać ambicję osiągnięcia miliarda złotych przychodów rocznie w horyzoncie nowej strategii. Prezes podkreśla, że spółka ma kompetencje, aby startować samodzielnie w dużych, wielobranżowych przetargach.
- Jesteśmy dobrze przygotowani do udziału w przetargach we wszystkich obszarach naszej działalności – od dystrybucji przez trakcję i projekty specjalne po utrzymanie infrastruktury i instalacje. Potrafimy elastycznie reagować na zmieniające się warunki rynkowe, a jednocześnie planować rozwój w długim horyzoncie – mówi Maciej Posadzy.
W nowej strategii spółki będzie także zawarta polityka dywidendowa. W latach obowiązywania poprzedniej strategii 2023-25 spółka wypłaciła akcjonariuszom ok. 65 mln zł.
Czekamy na publikację strategii spółki na okres 2026-30, która ma nastąpić jesienią 2025 r. W naszym odczuciu zarząd zbudował już rynkowi oczekiwania na poziomie minimum 1 mld zł przychodów i utrzymania wysokiej rentowności. Po etapie porządkowania biznesu nie można także wykluczyć, że spółka otworzy się na akwizycje - bardziej pod kątem budowania łańcucha wartości niż przejmowania podobnych podmiotów.
Ostatnie wypowiedzi prasowe prezesa sugerują też, że spółka jest przygotowana, by sama stać się celem akwizycyjnym. Aktywnym graczem na polu akwizycji w Polsce jest francuskie SPIE [firma zajmuje się usługami w zakresie inżynierii, budowy i utrzymania infrastruktury energetycznej - red.]. Można sobie także wyobrazić zainteresowanie ze strony któregoś z krajowych generalnych wykonawców lub podmiotu skarbu państwa np. w celu zachowania kontroli nad procesem inwestycyjnym we wrażliwym obszarze obronności.
