Elon Musk ostrzegł pracowników swojej kosmicznej spółki SpaceX, że jeśli nie uda się do przyszłego roku rozwiązać problemów z produkcją silników rakietowych jest „prawdziwe ryzyko bankructwa” spółki, informuje The Telegraph.
Gazeta przypomina, że SpaceX pracuje nad rakietą Starship, który ma posłużyć m.in. do wysłania ludzi na Marsa. Spółka boryka się jednak z problemem produkcji napędzających ją silników. The Telegraph pisze, że w emailu wysłanym do pracowników przed Świętem Dziękczynienia Musk ujawnił, iż problemy są dużo poważniejsze niż wcześniej informowano. Zaapelował do nich, aby zrezygnowali z wolnego.
- Miałem mieć wolny weekend, pierwszy od dłuższego czasu, ale zamiast tego będę na linii produkcyjnej silników Raport przez całą noc i weekend. O ile nie macie krytycznie ważnych spraw rodzinnych lub fizycznie nie jesteście w stanie wrócić do Hawthorne, to potrzebujemy wszystkich rąk na pokładzie aby wydobyć się z tego, co zupełnie szczerze, jest katastrofą – napisał Musk. – Chodzi o to, że stoimy przed prawdziwym zagrożeniem bankructwem jeśli nie osiągniemy tempa lotów Starship wynoszącego co najmniej raz na dwa tygodnie w przyszłym roku – dodał.

The Telegraph przypomina, że Morgan Stanley niedawno wyceniał wartość SpaceX na 100 mld USD. Spółka nie miała także problemów z pozyskaniem ponad 7 mld USD finansowania od inwestorów. Ma także miliardowe przychody z usług dla rządu USA. Pierre Lionnet, dyrektor ds. badań w Eurospace zwrócił jednak uwagę w rozmowie z gazetą, że SpaceX wydaje olbrzymie ilości pieniędzy każdego roku przy stałych olbrzymich inwestycjach.
- To ma konsekwencje dla dostępności gotówki – podkreślił.
Podpis: Marek Druś, The Telegraph