Ergis ma apetyt na przemyski Sanwil

Anna Bytniewska
opublikowano: 1999-09-28 00:00

Ergis ma apetyt na przemyski Sanwil

Firma z Wąbrzeźna w ciągu trzech lat poszuka nowych akcjonariuszy

WŁASNYMI SIŁAMI: Zrezygnowaliśmy z szukania inwestora dla Erg Paku. W związku z dobrą pozycją rynkową tej firmy, musielibyśmy wyznaczyć wysoki próg inwestycyjny. Jesteśmy w stanie wyłożyć na jej rozwój 8-10 mln zł ze środków własnych — mówi Tadeusz Nowicki, prezes Ergisu. fot. ARC

Ergis, największy w Polsce producent tapet, folii i wyrobów z PCW, chce przejąć spółki z NFI Foksal i z NFI Zachodniego.

Ergis z Wąbrzeźna, spółka NFI Victoria — czołowy wytwórca wyrobów z tworzyw sztucznych, zmierza do przejęcia dwóch spółek należących do NFI Foksal i do NFI Zachodniego. Prawdopodobnie jedną z nich są Zakłady Wyrobów Powlekanych Sanwil z Przemyśla.

Przeciąganie struny

Rozmowy trwają już rok. Utrudniają je jednak zarządy NFI Zachodniego i NFI Foksal (mimo poparcia NFI Victoria). Do tej pory Ergisowi udało się przejąć dwie firmy z NFI Piast — Erg Oława i Cefol Erg z Wojciechowa (wytwórców folii).

— Zamierzaliśmy ponownie skorzystać z potencjału tkwiącego w spółkach z NFI. Okazało się, iż tym razem trudno jest nam przekonać dyrektorów inwestycyjnych z NFI Zachodniego i NFI Foksal. Jeżeli rozmowy będą się przeciągać, zrezygnujemy z planów przeprowadzenia fuzji — podkreśla Tadeusz Nowicki, prezes Ergisu.

Zdobyć nowy rynek

Ergis szuka też partnerów na zachodzie Europy. Tadeusz Nowicki rozmawiał o współpracy handlowej z Armando Alvarez i Aragonesas, hiszpańskimi firmami z branży tworzyw sztucznych.

— Chcemy zaoferować Hiszpanom izolacyjne folie gruntowe i sprowadzać folie opakowaniowe termokurczliwe. Hiszpanie zapowiedzieli szybką rewizytę w Polsce — mówi Tadeusz Nowicki.

Ergis prowadzi też negocjacje z inwestorami branżowymi.

— Za kilka lat fundusze wyjdą ze spółek parterowych, w tym także z Ergisu. Docelowo czeka nas więc odbudowa akcjonariatu. Musimy tego dokonać w ciągu trzech lat — stwierdza Tadeusz Nowicki.

Firma rozważa uzyskanie inwestorów z Hiszpanii, Francji, USA. Przewiduje również alternatywny sposób przebudowy akcjonariatu, poprzez wejście na GPW.

— Wielu naszych akcjonariuszy jest niechętnych debiutowi Ergisu na giełdzie. Moim zdaniem, dzięki wejściu na rynek publiczny Ergis łatwiej mógłby zdobyć więcej niż jednego inwestora zagranicznego — podkreśla Tadeusz Nowicki.