Artur Borowiński, prezes grupy Ergo Hestia od ubiegłego roku, poznał już prawie wszystkich pracowników w Sopocie. Od czasu do czasu opuszcza gabinet z widokiem na bałtycką plażę i robi road show po przedstawicielstwach w miastach Polski, które ma zakończyć się do czerwca. Twierdzi, że nie będzie robił żadnej rewolucji, bo firmy majątkowa i życiowa są bardzo dobrze poukładane, a pracownicy kompetentni i bardzo zaangażowani. Chce jednak silnie rozruszać biznes spółki życiowej, bo widzi w niej ogromny, lecz niewykorzystany potencjał.
Gra w lidze mistrzów
Nowy prezes ma za sobą 20 lat pracy w grupie VIG, ostatnio jako szef Compensy. Na stanowisku głównego sternika Ergo Hestii zastąpił założyciela firmy — Piotra Śliwickiego, legendę polskiego rynku ubezpieczeniowego.
— Ergo Hestia jest w Top 3 największych graczy w Polsce, co daje gigantyczny wpływ na cały rynek ubezpieczeń. To wyjątkowe miejsce do pracy i ukoronowanie mojej kariery. To tak jak grać w lidze mistrzów, dlatego to jest ogromne wyzwanie — mówi Artur Borowiński.
W realizacji planów mają mu pomóc nie tylko zawodowe doświadczenie, ale także wyjątkowo zmotywowany zespół oraz rosnąca rzesza agentów i pośredników — ponad 18 tys. osób. Wskaźnik zaangażowania pracowników sięga 90 proc. i jest najwyższy w całej grupie Ergo.
Liderzy nadają rytm
Bycie jednym z liderów to nie tylko wyznaczanie trendów, ale także odpowiedzialność za podejmowanie niepopularnych decyzji. Prezes Ergo Hestii mówi wprost, że rynek ma poważny problem ze stawkami OC komunikacyjnego, które są zbyt niskie. Tutaj ruch jest po stronie największych graczy. Pierwsza trójka to PZU, Warta i Ergo Hestia, które mają łącznie 64 proc. udziału w rynku.
Tyle wynosił udział Ergo Hestii w rynku ubezpieczeń komunikacyjnych na koniec 2022 r.
— Stawki w OC komunikacyjnym muszą wzrosnąć i jestem pewien, że wydarzy się to już w tym roku. Ergo Hestia podnosi ceny regularnie, choć widzimy, że nie wszyscy ubezpieczyciele rozumieją tę konieczność. Straciliśmy część klientów detalicznych, szczególnie w tym roku, ale nadal będziemy dostosowywać ceny do rosnących kosztów i częstotliwości szkód — zapewnia Artur Borowiński.
Jego zdaniem dane za I kw. 2023 r. nie pozostawiają złudzeń co do częstości szkód, która powróciła do czasów sprzed pandemii. Drugie koło ratunkowe — nowe przepisy drastycznie podwyższające opłaty za wykroczenia kierowców — również przestało działać.
— Wartość szkód będzie rosła dwucyfrowo ze względu na wysoką inflację. Jedyna szansa na utrzymanie dodatniego wyniku technicznego to podwyższanie cen polis i my głośno o tym mówimy. Kwartalne wyniki całego rynku dobitnie pokazują, że OC komunikacyjne już jest mocno nierentowne. IV kw. był zdecydowanie pod wodą. Na czystej działalności ubezpieczeniowej po wyłączeniu przychodów z lokat strata w 2022 r. sięga prawie 300 mln zł — podkreśla prezes Ergo Hestii.
W 2022 r. w ubezpieczeniach komunikacyjnych składka wzrosła w Ergo Hestii do 4,85 mld zł wobec 4,44 mld rok wcześniej. Wartość odszkodowań na udziale własnym w tej linii zwiększyła się do 2,92 mld zł z 2,69 mld. Mocno spadł wynik techniczny — do 48,9 mln zł wobec 236,12 mln.

Życiowe wyzwanie
Ergo Hestia jest postrzegana jako firma wysokospecjalistyczna. Bardzo mocno stawia na produkty doradcze. Chce utrzymać pozycję lidera w ubezpieczeniach korporacyjnych i dla MŚP.
— Skala biznesu korporacyjnego w Ergo Hestii jest ogromna i zaskoczyła mnie pozytywnie — twierdzi prezes.
Wyzwaniem natomiast będzie dynamiczny rozwój ubezpieczeń życiowych ochronnych, w szczególności osobowych. Jeszcze w tym roku ubezpieczyciel zaskoczy rynek pomysłem na rozwój biznesu życiowego i zdrowotnego i nie będzie to powtórzenie modelu, w którym funkcjonuje największy rynkowy gracz (abonament, własne przychodnie i szpitale).
— Chcemy bardzo mocno postawić na diagnostykę z dużą dostępnością sieci. Planujemy współpracę z około 3 tys. placówek medycznych. W przypadku poważnych chorób umożliwimy leczenie za granicą. Mamy już dostawcę, który jest w stanie zorganizować leczenie na terenie Europy, a my pokryjemy koszty leczenia, transportu, także osób bliskich. To nie są tanie produkty, ale uważamy, że dają wartość i będą stawały się coraz popularniejsze — mówi Artur Borowiński.
W spółce życiowej Ergo Hestii składka przypisana brutto w 2022 r. wyniosła 497,59 mln zł wobec 437,4 mln rok wcześniej. Wynik techniczny natomiast wyniósł 37, 97 mln zł wobec 22,2 mln. Jego poprawa była spowodowana zarówno wzrostem składki, jak też poprawą rentowności portfela.
Zgodnie z trendem
W ostatnim kwartale tego roku Ergo Hestia wystartuje z indywidualną ofertą zdrowotną, a w 2024 r. zaproponuje dużo bardziej wystandaryzowane programy grupowe. Produkt zdrowotny będzie dystrybuowany przez agentów i pośredników. System wokół ubezpieczeń zdrowotnych będzie wsparty technologicznie i umożliwi m.in. realizowanie recept, zamawianie leków.
— Uważam, że ubezpieczenia życiowe i zdrowotne to przyszłość polskiego rynku. To obszar, w którym Ergo Hestia będzie mocno się rozbudowywać. Już szybciej rozwijamy się w życiu niż w majątku. Na zachodzie Europy rynek ubezpieczeń na życie jest dwuipółkrotnie większy niż majątkowych, a ubezpieczenia zdrowotne to duża, oddzielna linia biznesowa — mówi prezes Ergo Hestii.
W 2022 r. przypis składki na polskim rynku wyniósł 72,4 mld zł, z czego prawie 51 mld w majątku, a 21,5 mld w życiu. Zdaniem prezesa rynek ubezpieczeń majątkowych będzie rósł w jednocyfrowym tempie.
Partnerskie podejście
We wrześniu 2022 r. Ergo Hestia została partnerem Allegro. W ramach usługi Allegro Care zapewnia ubezpieczenie sprzętu elektronicznego w razie kradzieży, uszkodzeń czy awarii po upływie okresu gwarancji.
— Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy. To dobre miejsce, by pewnych rzeczy spróbować, ale nie można nazwać tego game changerem, patrząc na skalę Ergo Hestii — mówi Artur Borowiński.
Ubezpieczyciel aktywnie szuka partnerstw i jest gotowy rozmawiać z dużymi firmami, które mają ogromną bazę klientów. Nie zamyka się także na embedded insurance, jednak zdaniem prezesa ochrona ubezpieczeniowa będąca częścią oferty produktów czy usług nie wpłynie znacząco na rynek ubezpieczeniowy.
— Jeśli udział tych ubezpieczeń w przypisie składki całego rynku będzie stanowił kilka procent, to będzie sukces. Oprócz ubezpieczeń sprzętu elektronicznego i rozszerzonych gwarancji tego typu ubezpieczenia nie przebiły się jeszcze do świadomości klientów — mówi Artur Borowiński.
W 2022 r. składka przypisana Ergo Hestii z tytułu przedłużonej gwarancji wyniosła prawie 400 mln zł, z całego rynku ubezpieczyciele zebrali 1,3 mld zł.
