EXPOŐ98 mogło przynieść straty
Zakończona w zeszłym tygodniu 132-dniowa światowa wystawa EXPOŐ98 w Lizbonie, w której wzięło udział 146 państw, mogła przynieść straty. Jakie — okaże się wkrótce.
EXPOŐ98, organizowane pod hasłem Oceany — Dziedzictwo dla Przyszłości, odwiedziło 9,5 mln osób — o 1,2 mln więcej od zakładanego minimum. Początkowo organizatorzy spodziewali się 15 mln zwiedzających, jednak przekonali się, że założenia te są nierealne — zamiast 100 tys. dziennie, pojawiało się 10-20 tys. osób. Wystawa trwała od 22 maja do 30 września, ale dopiero od połowy sierpnia wzrosła liczba odwiedzających. Głównym czynnikiem zniechęcającym do zwiedzenia EXPO były ceny biletów — jednodniowa karta wstępu kosztowała około 30 dolarów (107 zł).
Stadion, port i metro
Na ExpoŐ98 najbardziej zyskała Lizbona — rozbudowano linie metra, nad Tagiem powstał 18-km most, odrestaurowano dużą część miasta i wybudowano nowy port. Już na rok przed otwarciem sprzedano wokół terenów EXPO grunty warte ponad 190 mln dolarów (680 mln zł). Swoje siedziby wybudowali tu m.in. Ford oraz Portugal Telecom. Część obiektów EXPO zostanie przekształcona w Międzynarodowe Targi Lizbońskie oraz centrum handlowo-usługowe, pawilon Utopii będzie natomiast w przyszłości wykorzystany jako stadion na 16 tys. miejsc. Pieniądze ze sprzedaży osiedli mieszkaniowych, które pełniły funkcję wioski EXPO, wrócą do banków — kredytodawców budowy wystawy.
Przyciągnąć turystów
Wpływ Światowej Wystawy EXPOŐ98 na gospodarkę Portugalii jest ogromny i będzie trwał jeszcze przez kilka lat. Według szacunków rządowych, w latach 1994-2010 około 1,4 mld dolarów (5 mld zł) zostanie zainwestowanych przez prywatne przedsiębiorstwa w budowę sklepów, hoteli i biur w miejscu wystawy. Dzięki EXPO Portugalię z Hiszpanią połączyła pierwsza autostrada. Była to ponadto ogromna promocja kraju — tylko w tym roku dodatkowe wpływy z turystyki wyniosą około 900 mln dolarów (3,2 mld zł).
Koszt całkowity EXPOŐ98 szacuje się na 3 mld dolarów (10,7 mld zł). W 50 proc. pokryli go nabywcy terenów wokół wystawy, po 10 proc. dał rząd i Unia Euro- pejska, 30 proc. zabezpieczyli sponsorzy i wpływy z biletów.
Za ile tych biletów kupiono — jeszcze nie wiadomo. Nie ukrywano swojego rozczarowania frekwencją — prawdopodobnie EXPOŐ98 przyniesie deficyt, tak jak to było w przypadku większości wystaw uniwersalnych.
OCEANARIUM ZOSTANIE: Po wystawie w Paryżu w 1889 r. pozostała wieża Eiffla, Lizbona chlubi się Oceanarium. fot. ARC