Fabryka Sprzętu i Narzędzi Górniczych Fasing, kontrolowana przez spółkę PPH Karbon 2, próbuje zwiększyć eksport z 10 do 30 proc. w 2002 r. Inwestor chce do końca 2001 r. przejąć pakiet akcji należący do Skarbu Państwa.
Fabryka Sprzętu i Narzędzi Górniczych Fasing w Katowicach zamierza rozszerzyć profil produkcji oraz zwiększyć eksport. Od 23 października spółką kieruje Zdzisław Bik, główny udziałowiec PPH Karbon 2.
Notowany na giełdzie Fasing szuka szans na zwiększenie przychodów.
— Przyjęta strategia zakłada zwiększenie eksportu. Przychody z handlu zagranicznego stanowią około 10 proc. Liczymy, że w 2002 r. będą one wynosiły 30 proc. — mówi Zdzisław Bik, prezes Fasingu.
Fasing zajął się eksportem łańcuchów dla rybołówstwa m.in. do Holandii i Belgii.
— Przymierzamy się do eksportu do Azji, m.in. do Wietnamu — ujawnia Zdzisław Bik.
Śląska spółka realizuje też eksport do Rosji.
— Liczymy na zwiększenie sprzedaży nie tylko w Rosji, ale także na Ukrainie, gdzie mamy od niedawna swoje przedstawicielstwo — wyjaśnia Zdzisław Bik.
Ponad 63 proc. akcji Fasingu, należy do PPH Karbon 2.
— Prowadzimy negocjacje ze Skarbem Państwa w sprawie nabycia około 16 proc. akcji firmy. Liczymy, że uda nam się sfinalizować transakcję do końca 2001 r. — podkreśla Zdzisław Bik.
Twierdzi, że na razie nie ma planów wycofania Fasingu z GPW.
Po trzech kwartałach Fasing wykazał zysk netto wysokości 1 mln zł, przy przychodach rzędu 44 mln zł.
— Prognozujemy, że na koniec 2001 r. wynik netto spółki będzie wynosił ponad 1,2 mln zł, przy przychodach około 52 mln zł — wylicza Zdzisław Bik.
Fasing produkuje głównie łańcuchy, zatrudnia około 360 osób.