Fatalna sesja dla spółek z branży medycznej

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2021-09-27 17:00

Na sesji 27 września negatywnie wyróżniały się spółki z szeroko rozumianej branży medycznej.

Przeczytaj i dowiedz się:

  • które spółki z branży negatywnie wyróżniły się na sesji w poniedziałek,
  • jaka jest przyczyna spadków,
  • jak przecenę komentuje zarządzający z TFI.

O około 20 proc. spadł kurs Scope Fluidics, czemu towarzyszyły dziesięciokrotnie wyższe obroty niż średnia za ostatnie trzy miesiące. W konsekwencji niemal w całości zniwelowano zwyżkę, do której impuls dała informacja o podpisaniu listu intencyjnego z niewymienionym z nazwy podmiotem w sprawie potencjalnego nabycia spółki zależnej Curiosity Diagnostics.

Nie minął miesiąc i zanosi się, że na razie z inwestora nici.

W piątek po sesji spółka podała, że przyjęto “plan działań obliczonych na kontynuację budowania wartości systemu PCR ONE” oraz że nie można wykluczyć sięgnięcia po inne źródła finansowania niż granty, środki własne i pieniądze z umowy podpisanej we wrześniu 2020 r. z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym.

– Informacje ze spółki rozminęły się całkowicie z oczekiwaniami rynku. Spodziewano się, że technologia zostanie sprzedana przed wprowadzeniem jej na rynek. Tak się jednak nie stanie, co oznacza, że przynajmniej na tym etapie nie było kupca. Brak monetyzacji PCR ONE wymusi poniesienie kosztów na rozwój i samodzielną komercjalizację, która najczęściej odbywa się w słabszym tempie i na mniejszą skalę niż się zakłada. Kolejne ryzyko wiąże się z tym, że jeśli mamy do czynienia ze spółką niedużą, o nieustabilizowanej sytuacji rynkowej i z relatywnie niedużymi zasobami gotówki, to konieczna w takiej sytuacji staje się emisja akcji. Nie musi się tak rzecz jasna stać, ale tego mają prawo obawiać się inwestorzy. Nie dostali oni także żadnych konkretów w sprawie drugiego projektu spółki – BacterOMIC - komentuje Michał Ficenes, zarządzający ze Skarbca TFI.

Piotr Garstecki, prezes, współzałożyciel i istotny akcjonariusz Scope Fluidics przekonuje, że plany dotyczące dalszego budowania wartości systemu PCR ONE stanowią odzwierciedlenie oczekiwań potencjalnych nabywców/

– Podmioty te są zainteresowane możliwie najszybszym wprowadzeniem systemu PCR ONE do produkcji masowej oraz rozwojem portfolio paneli PCR ONE. Jednocześnie zaplanowane działania mają na celu wzrost wartości systemu PCR ONE niezależnie od przebiegu procesu fuzji i przejęć – zapewnia prof. Piotr Garstecki.

W potrzebie

O kilkanaście procent spadł kurs spółki Medicalgorithmics, ktora poinformowała o konieczności dokonania odpisów wartości firmy powstałej w wyniku nabycia Medi-Lynx. W sprawozdaniu skonsolidowanym za II kwartał pojawi się odpis o wartości 6,3 mln zł, natomiast w jednostkowym będzie to 15,7 mln zł.

Zapowiedziano jednocześnie podjęcie kroków w celu pozyskania finansowania. Jedną z opcji jest znalezienie inwestorów gotowych objąć obligacje, drugą - emisja do 20 proc. akcji. Część dotychczasowych akcjonariuszy, w tym Marek Dziubiński (ma 11 proc.), wyraziło już intencję objęcia części akcji nowej emisji po cenie nie niższej niż 18 zł. Na GPW kurs na zamknięciu sesji w piątek wynosił 20,65 zł. Potrzeby kapitałowe określono na 2-5 mln USD (7,8-19,6 mln zł). Kapitalizacja spółki to 82 mln zł.

Pod kreską

W drugiej części poniedziałkowej sesji wyraźny spadek zaliczyła Celon Pharma, spółka, która w tym roku przeprowadziła emisją akcji. 30 września przedstawi wyniki za I półrocze.

Publikację wyników (72 tys. przychodów i 1,5 mln zł straty) ma już za sobą Medinice, którego notowania również mocno spadły, mimo że spółka pochwaliła się rozpoczęciem ostatniego etapu badania przedklinicznego fazy ostrej w projekcie elektrody MiniMax.

Spadek o 6 proc. zaliczył także Voxel, specjalizujący się w diagnostyce.