Kontrolująca rodzina Agnelli i inni akcjonariusze podczas piątkowego spotkania przesądzili koniec Fiata jako włoskiej spółki opowiadając się za fuzją z Chryslerem. Powstały w jej wyniku Fiat Chrysler Automobiles będzie działał na prawie holenderskim, centralę będzie miał w Wielkiej Brytanii, a notowany będzie na New York Stock Exchange.
- Marchionne [prezes FCA Sergio Marchionne – red. pb.pl] nie chciał opuszczać Włoch. Chciał aby FCA i on sam zostali globalnymi graczami, w związku z czym środek ciężkości musiał przesunąć się – powiedział Erik Gordon ze Stephen M. Ross School of Business. – To trochę smutne dla Włoch – dodał.
Notowania Fiata spadały w piątek nawet o 4,5 proc.
