Światowy kryzys finansowy jest coraz bardziej odczuwalny wśród polskich przedsiębiorców. Dla jednych firm może oznaczać koniec działalności, dla innych — stać się szansą na rozwój i ugruntowanie pozycji na rynku.
Niestety, nie ma uniwersalnych rozwiązań gwarantujących utrzymanie płynności finansowej w czasie kryzysu. Każdy powinien opracować swój plan działania, uwzględniający strukturę i rodzaj prowadzonej działalności. Po pierwsze, należy skoncentrować wysiłki na utrzymaniu obrotu i minimalizacji kosztów. Zachowanie płynności finansowej wymusza zwiększenie reżimu finansowego wobec kontrahentów. Dzięki bieżącej analizie stanu zobowiązań ma znacznie obniżyć poziom trudnych należności. Po drugie — redukcja kosztów. Najczęstszym i najłatwiejszym sposobem jest redukcja zatrudnienia, która może dać przedsiębiorcom spory zastrzyk finansowy. Redukcje zatrudnienia powinny jednak być dokładnie przemyślane. Warto przeanalizować, którzy pracownicy przy odpowiedniej motywacji zwiększą swoje zaangażowanie w pracę. Taniej jest zmotywować sprawdzonego pracownika, niż inwestować później w naukę nowo zatrudnianego. Koszty można też redukować przy utrzymaniu zespołu pracowników,
poprzez zmianę sposobu rozliczania czasu pracy, ograniczenie czasu pracy, zmianę wynagrodzenia lub formy w jakiej świadczona jest praca. Inną możliwością jest zmiana umów zbiorowych, regulaminów i statutów, na podstawie których wypłacane są premie, bony lub inne dodatki pieniężne.
Aby utrzymać się na rynku, firmy będą zmuszone do restrukturyzacji. Reorganizacja może polegać na zmianie formy organizacyjno-prawnej działalności. Mogą z tego wyniknąć niższe zobowiązania podatkowe. Warto na przykład pomyśleć o przekształceniu spółki kapitałowej w spółkę osobową, czyli np. spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w spólkę komandytową, która nie jest podatnikiem podatku dochodowego. Obowiązek podatkowy spoczywa jedynie na wspólnikach proporcjonalnie do posiadanych udziałów w zysku.
W czasie kryzysu pojawiają się również okazje intratnych fuzji i przejęć dających szansę na przyspieszenie wzrostu firmy. W celu poprawy płynności finansowej można także skorzystać z kilku dostępnych form dofinansowania, takich jak kredyt, leasing, factoring czy też fundusze unijne. Należy jednak pamiętać, że unijne dotacje nie są wypłacane z góry. Jest to refundacja wydatków poniesionych na inwestycję. Dlatego firmy planujące realizację projektu z dofinansowaniem z UE muszą mieć własne pieniądze finansowe lub też skorzystać z zewnętrznego finansowania bankowego. Niestety procedura ubiegania się o wsparcie w ramach programów pomocowych może trwać nawet kilka miesięcy.
Metod walki z kryzysem jest sporo, lecz wybór odpowiednich sposobów musi być przemyślany i indywidualnie zastosowany u każdego przedsiębiorcy.
Jarosław Chałas