W wywiadzie dla dziennika „Bild” sugeruje też, by nie karać finansowo nadmiernych dłużników, bo i tak nie mają z czego zapłacić. W jego opinii lepszym rozwiązaniem byłoby np. czasowe przejęcie przez unijne władze bezpośredniej kontroli nad „problematycznymi budżetami”.
- Byłaby to swoista hańba i piętno, które odstraszałyby od bezmyślnego zadłużania się – wyjaśnia Oettinger. Dodał jednocześnie, że wykluczone jest wyjście Grecji ze strefy euro.