Francuzi powalczą o jogurty Bakomy
Paribas może pośredniczyć między Danone a właścicielami polskiej spółki
Prawdopodobnie Danone chce przejąć Bakomę, najsłynniejszego polskiego producenta jogurtów. Pośrednikiem w transakcji byłby francuski bank Paribas, który stara się kupić akcje Bakomy dla inwestora z branży. Fabryka może też trafić w ręce Yoplait.
Przedstawiciele Bakomy nadal zaprzeczają jakoby mieli sprzedać spółkę. Firma w 75 proc. jest kontrolowana przez rodzinę Komorowskich. Zbigniew Lalik, członek zarządu Bakomy, tłumaczy, że dawniej zgłaszali się różni oferenci, ale nie należy brać pod uwagę zainteresowania inwestorów sprzed kilku lat.
Apetyt Danone
Jednak docierają do nas coraz wyraźniejsze sygnały, które świadczą o zainteresowaniu Bakomą francuskiego producenta żywności. Prawdopodobnie swojego największego konkurenta na polskim rynku chce przejąć Danone. Z naszych informacji wynika, że interesy inwestora branżowego reprezentuje Private Equity Fund, fundusz zależny od francuskiego banku Paribas. Fundusz chce odkupić akcje Bakomy. Małgorzata Siekierzyńska, rzecznik prasowy Danone Polska, nie potwierdza zainteresowania jej firmy, ale przyznaje, że takie działania są możliwe na poziomie koncernu. Negocjacje może prowadzić spółka matka.
Monopol nie przejdzie
Na taką transakcję musiałby się jednak zgodzić Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ponieważ Danone kupując Bakomę przejąłby kontrolę nad ponad połową krajowego rynku jogurtów.
Paribas może też działać z polecenia innego francuskiego producenta, na przykład znanej już u nas firmy Yoplait. Koncern odmawia na razie rozmowy na ten temat.
Andrzej Mauberg, szef przedstawicielstwa Paribas w Polsce, także nie chce oficjalnie potwierdzić udziału banku w transakcji. Jego zdaniem, jeśli rozmowy się toczą, to tajny jest nawet sam fakt ich prowadzenia.
Król jogurtów
Danone jest największym na świecie producentem przetworów mlecznych. Yoplait, który należy do koncernu Sodiaal, stoi tuż za nim.W jogurtach Danone ma dużo mocniejszą pozycję w Polsce niż u siebie. Z 33-proc. udziałem jest u nas pierwszy. Bakoma — z 26-proc. udziałem w rynku — znajduje się tuż za nim. Następny jest polski oddział niemieckiego Zotta, producent Jogobelli, który w ciągu trzech lat zdobył 15 proc. rynku jogurtów. Sukcesy rodzimego konkurenta zachęciły innych niemieckich producentów do inwestowania w Polsce. Bauer, Ehrmann i Mueller zapowiadają wejście ze swoją ofertą.
Katarzyna Kozińska