Fundusz da kasę na energetykę

Magdalena GraniszewskaMagdalena Graniszewska
opublikowano: 2013-12-20 00:00

W samym przyszłym roku NFOŚiGW wyda około 1 mld zł na wsparcie projektów energetycznych

— Zamiast siedzieć i czekać, lepiej zacząć działać — uważa Barbara Koszułap, wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W ten sposób podchodzi do przedłużających się nieustannie rządowych prac nad ustawą o odnawialnych źródłach energii (OZE). A także do lamentów inwestorów, którzy wstrzymują się z decyzjami biznesowymi dotyczącymi OZE aż do ogłoszenia ustawy. Można bowiem znaleźć projekty, które się opłacają.

PIENIĘŻNE ZACHĘTY: NFOŚiGW, którego wiceprezesem jest Barbara Koszułap, zamierza zachęcać firmy do inwestowania w odnawialne źródła, mimo że ustawy o OZE wciąż nie ma. Zachęci dotacjami i pożyczkami. [FOT. WM]
PIENIĘŻNE ZACHĘTY: NFOŚiGW, którego wiceprezesem jest Barbara Koszułap, zamierza zachęcać firmy do inwestowania w odnawialne źródła, mimo że ustawy o OZE wciąż nie ma. Zachęci dotacjami i pożyczkami. [FOT. WM]
None
None

— Analizujemy właśnie np. projekt budowy farmy wiatrowej, na kilka MW, która bez żadnego wsparcia daje nadzieję na 8 proc. wewnętrznej stopy zwrotu — zauważa Barbara Koszułap.

Wiatraki się spinają

Z takim optymistycznym nastawieniem zachęca przedsiębiorców do ubiegania się o dotacje i pożyczki z NFOŚiGW. Na wsparcie energetyki, w tym sektora OZE, fundusz zamierza przeznaczyć w przyszłym roku ok. 1 mld zł. Dla większych projektów OZE przeznaczony jest program Bocian, z całkowitym kilkuletnim budżetem na 420 mln zł. Ruszy 1 stycznia, oferując atrakcyjnie oprocentowane pożyczki.

— W tym programie widzę przede wszystkim projekty fotowoltaiczne, biogazownie, małe elektrownie wodne, źródła geotermalne, spalarnie biomasy, a także mniejsze projekty wiatrowe — wylicza Barbara Koszułap. Mniejsze inwestycje wspomoże program Prosument, z budżetem 600 mln zł. Ma ruszyć w trzecim kwartale 2014 r., a w jego ramach fundusz chce dofinansowywać inwestycje w przydomowe mikroinstalacje OZE. Niewykluczone, że część pieniędzy w ramach tego programu popłynie do odbiorców w formie bezzwrotnych dotacji, o co od wielu miesięcy zabiega branża.

— Nie da się ukryć, że bariera w postaci braku ustawy o OZE sprawiła, że w 2013 r. część projektów OZE nam się wykruszyła lub została wstrzymana. To nas skłania do uwzględnienia elementu dotacyjnego w programie Prosument — tłumaczy Barbara Koszułap.

Poza tym, jeśli ktoś planuje budowę energooszczędnych budynków, to w przyszłym roku czeka na niego nowy program Lemur, adresowany głównie do sektora publicznego. Ma wspierać budowę energooszczędnych szpitali, bibliotek czy szkół. Pieniądze NFOŚiGW popłyną też po raz pierwszy w kierunku projektów pozwalających oszczędzać zasoby, np. surowcowe (tu mieszczą się np. spalarnie), a także ograniczać emisje do powietrza. Do tego w trzecim kwartale Fundusz dołączy do programu PolSEFF, w ramach którego Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju wraz z bankami komercyjnymi finansują inwestycje energooszczędne lub w OZE prowadzone przez małe i średnie przedsiębiorstwa. Dołączenie do PolSEFF oznacza, że w programie będą do wzięcia również dotacje, a nie tylko pożyczki, jak dotychczas.

Nawet Orlen chce audytu

Poza inwestycjami NFOŚiGW wspiera też m.in. prowadzenie audytów energetycznych w przedsiębiorstwach. I w małych, i w dużych przedsiębiorstwach.

— Przygotowujemy np. umowę z Orlenem na dofinansowanie audytu czterech instalacji w Płocku. Zainteresowanie widzimy też ze strony miejskich przedsiębiorstw wodociągów i kanalizacji — podaje Barbara Koszułap.

To pokazuje, że oszczędności energetyczne można wygenerować w każdej firmie, niezależnie od wielkości. I chętni na taki audyt są. Gorzej wygląda realizacja inwestycji, które taki audyt zarekomenduje. O ile na audyt fundusz oferuje pieniądze w formie dotacji, o tyle na wynikające z niego inwestycje — w formie pożyczki.

— Większość firm, jeśli się już decydują na jakieś inwestycje po audycie, to realizują plan minimum. Choć są też takie firmy jak Tramwaje Śląskie, które podeszły do tych inwestycji ambitnie — mówi Barbara Koszułap.

W przyszłym roku szykuje się też kolejny konkurs w ramach programu Gekon, prowadzonego przez Fundusz wespół z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Wsparte mają zostać po raz kolejny projekty zakładające badania i wdrażanie technologii ekoinnowacyjnych.