Giełdowe plany PKM Dudy kuszą

Maciej Zbiejcik
opublikowano: 2007-05-24 00:00

Grupa konsoliduje, wchodzi na Ukrainę i poprawia wyniki. Nic dziwnego, że akcje rosną.

W ostatnich dniach wyjątkowo błyszczą spółki mięsne. W szybkim tempie rosną akcje Beef-Saanu. Ale dobrą passę ma też PKM Duda, giełdowy lider branży mięsnej. Wiele wskazuje na to, że w przypadku tej drugiej spółki rynek dyskontuje wiele czynników. Na pewno docenia dynamiczny rozwój. Nie bez znaczenia jest też ekspansja zagraniczna. Na wyobraźnię inwestorów może działać także zapowiedź wprowadzenia dwóch spółek zależnych na giełdę, co ostatnio staje się prawdziwą modą wśród emitentów.

Szczególnie interesująco wyglądają poczynania mięsnej grupy z Grąbkowa na Ukrainie. Wczoraj okazało się, że spółka zależna Rosan-Agro otrzymała pozwolenie na dzierżawę 10 tys. ha gruntów rolnych na Ukrainie. To ma umożliwić realizację strategii budowy grupy w tym kraju. Wokół Rosan-Agro ma być stworzone przedsiębiorstwo na wzór PKM Duda. Będzie do niego wniesiona ferma trzody Zoria i firma Borys, zajmująca się ubojem i rozbiorem mięsa. Niewykluczone są też kolejne przejęcia na ukraińskim rynku. Celem strategicznym jest zbudowanie tam holdingu w segmencie hodowli, produkcji, przetwórstwa i handlu mięsem o przychodach 700-800 mln zł rocznie. Za rok, dwa, grupa miałaby trafić na naszą giełdę.

Ale to niejedyny pomysł z upublicznieniem spółki zależnej. W pierwszej połowie 2008 r. PKM Duda chce wprowadzić na warszawską giełdę swoją dystrybucyjną firmę Makton. Jednak zanim to nastąpi, ma zostać zintegrowana cała działalność handlowa w grupie. Obecnie PKM Duda ma 11 centrów dystrybucyjnych na Mazowszu, w Małopolsce i Poznaniu. Docelowo sieć ta ma być zwiększona do 25. Szefowie grupy mięsnej są w trakcie negocjacji na temat przejęć firm dystrybucyjnych działających na terenie Trójmiasta, Wrocławia, Łodzi i Szczecina. Jeśli akwizycje się nie powiodą, planowana jest budowa centrów dystrybucyjnych od podstaw. Jednak Duda już wielokrotnie udowodniła, że przejęcia są jej silną stroną. Dlatego nadal zamierza konsolidować także inne segmenty rynku. W grę wchodzą akwizycje firm zajmujących się hodowlą trzody chlewnej.

To właśnie w dużej mierze przejęcia zdecydowały, że PKM Duda potrafi skokowo zwiększać zyski. W I kwartale tego roku jego przychody przekroczyły 288 mln zł. Jeszcze cztery lata temu firma nie potrafiła osiągnąć takiego wyniku w całym roku. Początkowo dynamiczną ekspansję okupiła spadkiem rentowności. W latach 2004 i 2005 marża operacyjna spadła odpowiednio poniżej 6 i 5 proc. Ale od 2006 r. widać systematyczną poprawę rentowności. W ostatnim kwartale przekroczyła 6 proc.