- Dom maklerski ma przede wszystkim zajmować się plasowaniem emisji publicznych oraz wprowadzaniem spółek na rynek regulowany. W chwili obecnej nie zakładamy prowadzenia działalności brokerskiej związanej z codziennymi notowaniami, przynajmniej w pierwszej fazie rozwoju projektu. Szacujemy, że w okresie 24 miesięcy będzie miał miejsce poważny powrót spółek z sektora MSP na parkiet podstawowy. Chcemy być już wtedy dobrze przygotowani na obsługę większych emisji -podkreślają przedstawiciele GoAdvisers.
Twierdzą, że dla spółki to naturalny kierunek rozwoju działalności.
- Jesteśmy obecni na NewConnect, mamy możliwości wprowadzania obligacji na rynek Catalyst, więc uprawnienia domu maklerskiego pozwolą rozwijać się na rynku regulowanym - tak, abyśmy byli obecni na wszystkich ważnych rynkach papierów wartościowych - czytamy w odpowiedzi zarządu.
Na jakie korzyści można liczyć?
- Przede wszystkim będzie to możliwość plasowania znacznie większych emisji w ofertach publicznych i uzyskiwanie wyższej marży, którą w podobnych projektach musimy dzielić się obecnie z partnerem. Na większej aktywność skorzysta również nasz fundusz venture-capital. Zyski z realizacji tej strategii są bardzo trudne do oszacowania ze względu na bardzo szerokie spektrum planowanych działań oraz kilkuletni horyzont ich produktywności. Jako benchmark możemy wskazać Grupę IDM SA, która przebyła podobną ścieżkę rozwoju - kończy GoAdvisers.
