Gorące dni w giełdowym sektorze gier

Mikołaj ŚmiłowskiMikołaj Śmiłowski
opublikowano: 2023-06-12 14:37

W weekend polskie studia pokazały się na targach i konferencjach. Najnowsze doniesienia specjalnie dla PB komentuje Tomasz Rodak, analityk z Domu Maklerskiego BOŚ.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

CD Projekt, 11 bit studios, Starward Industries, Creepy Jar i CI Games - akcje tych spółek budzą emocje na poniedziałkowej sesji po tym, jak opublikowane w ostatnich dniach informacje rzuciły nowe światło na kluczowe produkcje.

CD Projekt, czyli odbudowy zaufania ciąg dalszy

Największy na GPW producent gier spróbuje powalczyć o zainteresowanie “Cyberpunkiem 2077” wypuszczeniem rozszerzenia “Phantom Liberty”. Pierwsza wzmianka o nim pojawiła się kilka miesięcy temu, natomiast podczas XBOX Games Showcase poznaliśmy więcej szczegółów, które rozbudziły oczekiwania zarówno graczy (którzy przez zapisy w przedsprzedaży popchnęli grę na trzecie miejsce listy bestsellerów platformy Steam), jak i inwestorów, którzy dość szybko podbili kurs spółki. W ciągu trzech godzin od otwarcia sesji wzrósł o 10 proc. Nic dziwnego, gdyż wszystko wskazuje na to, że “Phantom Liberty” będzie ostatnią premierą CD Projektu aż do 2026 r. Od jego powodzenia zależy więc dostępność finansowania przy kolejnych projektach.

- CD Projekt pokazał trailer dodatku “do Cyberpunka 2077“ o nazwie “Phantom Liberty”. Ujawnił też, że 26 września 2023 r. nastąpi jego premiera oraz rozpoczął przedsprzedaż przy cenie 29,99 USD. Po raz kolejny prezentacji dokonał Keanu Reeves, kontynuowany jest więc dotychczasowy format kampanii marketingowej. Kluczowa jest jednak zawartość nowego dodatku - nie tylko fabuła i wątek szpiegowski, ale też aktualizacje rozgrywki. Ze wstępnych recenzji ekspertów branżowych, którzy otrzymali dostęp do fragmentu “Phantom Liberty”, oprócz nowych historii, misji i bohaterów widoczna jest poprawa podstawowej wersji gry i eliminacja błędów, na które narzekali gracze. To jest kluczowe, że studio wprowadziło poprawki zgodnie z oczekiwaniami graczy – CD Projekt chce odzyskać zaufanie inwestorów, ale głównie graczy - mówi Tomasz Rodak, analityk DM BOŚ.

11 bit studios niektórych rozczarował

Dla fanów oraz inwestorów 11 bit studios podczas weekendowych konferencji kluczowe były dwa wydarzenia. Przede wszystkim pojawił się pierwszy zwiastun “Frostpunka 2”, kontynuacji najlepiej sprzedającego się tytułu producenta. Nie bez znaczenia była też zapowiedź “The Invincible”, gry stworzonej przez inne polskie studio, Starward Industries, ale wydawanej przez 11 bit studios.

- 11 bit studios opublikowało długo wyczekiwany trailer “Frostpunka 2”, według spółki najdroższy w jej historii. Była to wersja filmowa, bez fragmentów rozgrywki, co mogło być rozczarowujące dla niektórych inwestorów, podobnie jak podana data premiery gry, ustalona na 2024 r. To dość szerokie okno, oczekiwałem wyznaczenia premiery w I kwartale przyszłego roku. Może to wskazywać na to, że przy produkcji jest jeszcze sporo do zrobienia. Pojawił się też trailer gry “Invincible” stworzonej przez Starward Industries, ale wydawanej przez 11 bit studios. Również solidny, natomiast nie pokazujący nowych szczegółów oraz konkretnej daty premiery. Wiemy tylko, że gra pojawi się w tym roku – dodaje Tomasz Rodak.

Creepy Jar, czyli bez zaskoczenia

Do niedawna, oprócz danych ze sprzedaży kluczowej dla studia gry “Green Hell” wraz z dodatkami, przedstawiciele Creepy Jara sporo mówili o projekcie o roboczym tytule “Chimera”. W weekend podczas PC Gaming Show okazało się, że gra będzie nosić ten sam tytuł, a jej rozgrywka będzie mocno zbliżona do tej znanej z “Green Hella”, mimo zupełnie innej fabuły.

- Zgodnie z zapowiedzią Creepy Jara, “Chimera” pojawi się w przyszłym roku. Uruchomiono już stronę gry na Steamie oraz oficjalną stronę internetową. Pojawił się trailer, który oceniam pozytywnie, gdyż jak na pierwszą odsłonę gry pokazuje on stosunkowo dużo, zarówno wirtualnego świata, jak i podstawowych mechanik gry, a także wprowadzenie do fabuły. Zaskoczeń dla inwestorów jednak nie ma, “Chimera” będzie połączeniem surwiwalu ze strzelanką i zarządzaniem surowcami, również w trybie wieloosobowym - tłumaczy analityk DM BOŚ.

CI Games pokazał nowy trailer

Producent gier, który zbudował duże oczekiwania wobec nowej odsłony “The Lords of The Fallen” i podbił swoją wycenę giełdową do 1,1 mld zł, ukazał kolejny fragment gry, tym razem prezentujący większy urywek samej rozgrywki. Mimo że kontrowersji wokół spółki nie brakuje, sam zwiastun, podobnie jak dotychczasowa kampania marketingowa, został odebrany pozytywnie.

- CI Games pokazało nowy trailer “The Lords of the Fallen”, który skupił się na prezentacji dwóch światów, w jakich gracz będzie się poruszał. Pokazano też więcej fragmentów samej rozgrywki, jednak nadal czekamy na czysty film z rozgrywki z uwzględnieniem interfejsu użytkownika (tzw. wersja uncut) - mówi Tomasz Rodak, analityk DM BOŚ.