GPW liczy na obniżkę stóp procentowych
Po ubiegłotygodniowej fali spadków warszawskie indeksy podjęły na poniedziałkowej sesji udaną próbę odbicia od linii wsparcia. Już na otwarciu siłą napędową wzrostów była większość spółek z sektora TMT, do których zaczęły stopniowo dołączać akcje starej ekonomii. Poza spółkami technologicznymi i medialnymi zyskały również firmy budowlane i banki.
W czołówce rosnących papierów znalazły się spółki medialne — Internet Group i Chemiskór, których kursy osiągnęły odpowiednio 14,3 i 7,5-proc. wzrost.
Największy obrót tradycyjnie wystąpił na polskich blue chipach, co przy wzroście tych spółek dobrze wróży przyszłej koniunkturze. Ostatecznie WIG 20 zakończył sesję na poziomie o 1,5 proc. wyższym od piątkowego zamknięcia, natomiast TechWIG zyskał 1 proc.
Zyski na warszawskim parkiecie realizowane były przy niewielkich obrotach, które osiągnęły poziom zaledwie 193 mln zł i ich niska wartość nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem.
W trakcie sesji widać było ostrożność w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych przed najbliższym posiedzeniem Rady Polityki Pieniężnej.
Analitycy są przekonani, iż efektem dwudniowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej zaplanowanego na 27 i 28 lutego będzie obniżenie stóp procentowych o 100-200 pkt, co powinno bardzo pozytywnie wpłynąć na koniunkturę warszawskiej giełdy.
Jeszcze większą rolę może odegrać środowa wypowiedź Alana Greenspana, w której może zostać poruszona kwestia redukcji stóp w Stanach Zjednoczonych. Powrót koniunktury i wzrost obrotów będą możliwe dopiero po oczekiwanej obniżce stóp i publikacji dobrych danych makroekonomicznych zarówno za oceanem jak i w Europie.