Grodno przeskoczy na GPW

Marcel ZatońskiMarcel Zatoński
opublikowano: 2014-04-09 00:00

Dystrybutor elektrotechniczny złożył prospekt. Do końca roku ma się przenieść na główny rynek giełdy.

Przybywa amatorów przeskakiwania z małego parkietu na duży. Na początku kwietnia CUBE.ITG stało się 29. spółką, która przeszła tę drogę. Integrator IT nie robił jednak przy okazji emisji, a taki plan ma Grodno, prowadzące hurtownie elektrotechniczne. Jego walne zgodziło się na emisję 3,5 mln nowych akcji.

— Prospekt został już złożony w KNF — po trzech latach na NewConnect jesteśmy gotowi na duży parkiet. Debiut na GPW planujemy jeszcze w tym roku — mówi Andrzej Jurczak, prezes Grodna.

Wartość spółki to 39,4 mln zł. Tymczasem minimalna kapitalizacja na głównym rynku warszawskiej giełdy to 50 mln zł. Kontrolujący Grodno akcjonariusze — Andrzej i Jarosław Jurczakowie, którzy mają po 41 proc. papierów i 45 proc. głosów na walnym — uważają, że jest ona niedowartościowana. W akcjonariacie jest też już podobno kilka polskich TFI, ale poniżej progu 5 proc.

— Obecność na rynku regulowanym pozwoli na urealnienie wartości spółki, uwzględniające nasze wyniki i regularne dowożenie prognoz — twierdzi Andrzej Jurczak. Na GPW notowany jest już większy konkurent Grodna — TIM. W tej samej branży działa Ampli, którego akcje znajdują się na NewConnect. Grodno prowadzi 36 placówek, przede wszystkim w województwie mazowieckim. Ich liczba powinna szybko wzrosnąć, m.in. dzięki pieniądzom z oferty.

— W ciągu dwóch lat planujemy otworzyć ok. 10 placówek — chcemy pojawić się na zachodzie kraju. Na Mazowszu, gdzie jesteśmy liderem, też nie powiedzieliśmy ostatniego słowa — mówi Andrzej Jurczak.

Zgodnie z rewidowanymi w lutym prognozami, Grodno ma w roku finansowym 2013/14 (zakończonym w marcu) osiągnąć 205 mln zł przychodów przy 9,9 mln zł EBITDA i 4 mln zł zysku netto.