HIC zażąda 264 mln zł za DT Centrum

Katarzyna Kozińska
opublikowano: 1998-10-14 00:00

HIC zażąda 264 mln zł za DT Centrum

Morgan Stanley, Templeton i inni pośredni udziałowcy spółki Handlowy Investments Centrum (HIC) zapowiedzieli, że w razie unieważnienia transakcji kupna Domów Towarowych Centrum, wycofają się z realizowanych w Polsce inwestycji.

We wtorek NIK skierowała do prokuratury wniosek o podjęcie śledztwa w sprawie nieprawidłowej sprzedaży Domów Towarowych Centrum. Według HIC zerwanie umowy sprzedaży DTC byłoby pierwszą w Europie Środkowej próbą unieważnienia przeprowadzonej zgodnie z prawem prywatyzacji.

Wielkie odszkodowanie

Inwestor ostrzega, że takie działania grożą poważnymi konsekwencjami. W razie rozpoczęcia sporu sądowego HIC — poza prawem do odzyskania kwoty zapłaconej za sieć sklepów (powiększonej o odsetki) — będzie się domagał zwrotu środków za zrealizowane już inwestycje, utratę przyszłych korzyści, a także za utratę korzyści z inwestycji, z których zrezygnował angażując się w kupno DTC. W sumie HIC zechce odzyskać ponad 264 mln zł.

Swoje stanowisko określili również amerykańscy partnerzy Eastbridge (udziałowca HIC) — Templeton Direct Advisors, Poland Partners, Emerging Markets Investors Corporation oraz Morgan Stanley, którzy grożą wycofaniem się z innych prowadzonych w Polsce inwestycji, jeżeli dojdzie do unieważnienia sprzedaży DTC.

Wycena była rzetelna

NIK zarzuciła, że spółka HIC nie brała udziału w negocjacjach. Izba ma także zastrzeżenia do zaniżonej wyceny majątku sieci.

HIC przyznaje, że ofertę zakupu złożyło konsorcjum Banku Handlowego w Warszawie i Eastbridge, które w trakcie kilkuletnich rozmów utworzyło spółkę HIC. Jednak inwestor podkreśla, że jest to powszechnie stosowana w kraju praktyka.

Za 70-proc. pakiet akcji DTC HIC zapłacił w lutym 106 mln zł i — łącznie z zapewnieniem pakietu socjalnego — zobowiązał się do zainwestowania 860 mln zł. Inwestor dodaje, że cena ta jest wyższa niż cena zrealizowanej w Czechach porównywalnej transakcji sprzedaży sieci handlowej z udziałem K-Mart i Tesco. Według inwestora, żaden inny oferent nie przedstawił w Ministerstwie Skarbu Państwa lepszej oferty finansowej.

DOMY NIEZGODY: DTC mają pecha, bo długo odkładana prywatyzacja może się jeszcze przeciągnąć.