Historyczne zmiany w zarządzie Comarchu

Grzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2023-12-11 15:57

Według nieoficjalnych informacji z zarządu ma zostać odwołalny Janusz Filipiak, założyciel i prezes krakowskiej firmy IT. Zmian w ścisłym menedżmencie i radzie nadzorczej będzie więcej.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • kto zostanie powołany na prezesa Comarchu
  • kto ma być odwołany z rady nadzorczej
  • kto jeszcze dołączy do zarządu spółki
  • jakie scenariusze dla Comarchu analizuje rynek
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Comarch na 3 stycznia zwołał nadzwyczajne walne zgromadzenie, które zdecyduje o zmianach w organach statutowych spółki. Odwołany ma być jeden z członków zarządu. W projektach uchwal na walne nie ma informacji odnośnie personaliów. Według nieoficjalnych informacji potwierdzonych przez niezależne źródła walne ma odwołać prof. Janusza Filipiaka, prezesa i założyciela Comarchu, a także powołać trzy osoby do zarządu.

Zmiana na funkcji prezesa to pokłosie tragicznych wydarzeń z końca września. Wówczas, według doniesień medialnych, Janusz Filipiak w ciężkim stanie trafił do szpitala, gdzie prawdopodobnie przebywa do dziś. Comarch i rodzina nie udzielają informacji na temat zdrowia prezesa i jednocześnie największego akcjonariusza. Spółka zakomunikowała tylko, że niedyspozycja ma charakter długotrwały, a od osób do niej zbliżonych można usłyszeć, że stan zdrowia profesora uniemożliwia jego powrót do pełnionych funkcji.

Od 2 października na czele Comarchu stoi delegowana z rady nadzorczej Anna Pruska, najstarsza córka Janusza i Elżbiety Filipiaków. Zgodnie z Kodeksem Spółek Handlowych rada może delegować swoich członków do zarządu na okres nie dłuższy niż trzy miesiące. Stąd data walnego, które ma dokonać zmian.

Z projektów uchwał wiadomo też, że walne ma odwołać i powołać jednego członka rady nadzorczej. Według informacji PB odwołana ma być Anna Pruska, żeby na stałe objąć funkcję prezesa.

Pełniąca obowiązki prezes Comarchu odmówiła odpowiedzi na pytania o zmiany kadrowe. Zapewniła, że wszelkie informacje będą przekazywane w przepisowym trybie.

Do zarządu ma ponownie trafić Marcin Warwas, wieloletni wiceprezes Comarchu odpowiedzialny za sektor usług, który w sierpniu złożył rezygnację ze skutkiem na koniec listopada. Obecnie jest prokurentem.

Trzecia osoba, która ma uzupełnić skład zarządu, to Marcin Kaleta, który będzie wiceprezesem odpowiedzialnym za sektor telekomunikacyjny. Obecnie w Comarchu, z którym jest związany od ponad 13 lat, zajmuje się tym samym segmentem biznesu, ale w randze dyrektora.

Powołaniu Anny Pruskiej na stanowisko prezesa Comarchu przypieczętuje sukcesję w spółce informatycznej. Przypomnijmy, że wcześniej w kilku wypowiedziach Janusz Filipiak na swego następcę typował syna Jeremiasza Filipiaka. Został on powołany do zarządu pod koniec czerwca, jednak na początku listopada niespodziewanie zrezygnował.

Wiele niewiadomych

Rynek kapitałowy trwałą zmianę na stanowisku prezesa, a tym samym potencjalną zmianę w podejściu do zarządzania spółką, zaczął dyskontować w połowie listopada. Elżbieta Filipiak, szefowa rady nadzorczej, poinformowała wówczas, że Cracovia, na czele której blisko 20 lat stal Janusz Filipiak, poszuka nowego prezesa. Kurs giełdowej firmy IT wzrósł w ciągu tygodnia o ponad 16 proc. W ocenie analityków, którzy unikają oficjalnych komentarzy, zmiana może spowodować uwolnienie gotówki, zamrożonej m.in. w licznych nieruchomościach, oraz zmniejszenie nakładów na R&D - a to szansa na wyższą dywidendę. Rynek spekuluje też o potencjalnym inwestorze, bo bez silnego przywództwa Janusza Filipiaka i w trudnych warunkach rynkowych firma mogłaby z czasem zacząć tracić na wartości. Wart blisko 1,5 mld zł Comarch - jedna z największych w Polsce spółek IT, silna w wielu segmentach rynku - jest niewątpliwe łakomym kąskiem, zwłaszcza że w naszej części Europy nie ma zbyt wielu podobnych firm na sprzedaż. Rodzina Filipiaków na razie nie odniosła się do tych spekulacji.