Cracovia poszuka nowego prezesa

Grzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2023-11-13 13:21

Klub sportowy, na którego czele do niedawna stał Janusz Filipiak, planuje poszukać nowego prezesa związanego ze środowiskiem sportowym. Nadal trwają negocjacje z miastem w sprawie zakupu udziałów przez Comarch.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Do kiedy Cracovia musi znaleźć nowego prezesa
  • Co pełniąca obowiązki prezesa mówi o odkupieniu akcji klubu od miasta
  • Jakie zmiany czekają klub w najbliższej przyszłości
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Od kiedy Janusz Filipiak, szef Cracovii i Comarchu, pod koniec października w stanie ciężkim trafił do szpitala, ze strony informatycznej spółki i sportowego klubu nie pojawiły się żadne informacje na temat jego stanu zdrowia. Dostęp do nich ma tylko najbliższa rodzina. Wnioski można wyciągać jedynie z oficjalnych komunikatów o zmianach na stanowiskach, które zajmował Janusz Filipiak.

W Comarchu do pełnienia funkcji prezesa do 2 stycznia 2024 r. delegowana z rady nadzorczej jest Anna Pruska, prywatnie córka założyciela informatycznej firmy. W Cracovii rada nadzorcza delegowała Elżbietę Filipiak do czasowego wykonywania funkcji prezesa klubu do 6 lutego 2024 r. Z wypowiedzi małżonki Janusza Filipiaka wynika, że po tym okresie planowane jest powołanie nowej osoby do prowadzenia klubu.

- Ja jestem tylko czasowo delegowana na okres trzech miesięcy, bo jestem przewodniczącą rady nadzorczej Cracovii. Z racji obowiązującego w Polsce prawa nie mogę być dłużej prezesem. W związku z tym przez te trzy miesiące będę się starała uporządkować klub (…) i jednocześnie staramy się znaleźć godnego następcę. To będzie ktoś związany ze środowiskiem sportowym – powiedziała na konferencji prasowej Elżbieta Filipiak, która jest jednocześnie szefową rady nadzorczej Comarchu i drugą największą akcjonariuszką informatycznej spółki.

Innymi słowy, opcja powrotu Janusza Filipiaka do szefowania Cracovii nie jest obecnie rozważana. Pełnił tę funkcję blisko 20 lat.

Przy okazji konferencji pełniąca obowiązki prezesa Cracovii poinformowała, że Comarch nadal rozważa zakup akcji klubu należących do miasta Krakowa.

- Trwają negocjacje – powiedziała Elżbieta Filipiak.

Miasto wcześniej dwukrotnie ogłaszało przetarg na sprzedaż akcji Cracovii. W pierwszym Comarch w ogóle nie złożył oferty, a w drugim złożył, ale z ceną niższą, niż oczekiwało miasto. Za 33,64 proc. akcji klubu miasto chciało 26,8 mln zł. Comarch tymczasem zaproponował 19,87 mln zł, czyli blisko 7 mln zł mniej.

- Comarch wycenił akcje klubu i wyszło, że ich wartość jest niższa. W związku z tym złożył adekwatną do tego ofertę – skomentowała szefowa rady nadzorczej Comarchu.

Elżbieta Filipiak 3 listopada została delegowana do pełnienia funkcji prezesa Cracovii. Już po tygodniu na konferencji ogłosiła planowane zmiany w działalności. Klub, który wiosną informował, że z uwagi m.in. na oszczędności do rozgrywek w nowym sezonie nie zgłosi zespołu rezerw, teraz zmienia tę decyzję.

- Uważam, że oszczędności należy szukać nie w likwidacji rezerw – to był błąd – powiedziała Elżbieta Filipiak.

Klub planuje również powołać dział skautingu. Dziennikarze na konferencji zwracali uwagę, że Janusz Filipiak uważał, że nie jest on potrzebny.

- Teraz są nowe władze klubu, które mają nowe podejście - powiedziała Elżbieta Filipiak.