Hongkong wabi Polaków

Agnieszka Jabłońska
opublikowano: 2010-09-23 05:05

Organizatorzy targów Lifestyle Expo są gotowi na wiele by zachęcić polskie firmy do współpracy.

Do Warszawy przyjechało 219 firm z Hongkongu i chińskiej prowincji Guangdong. Przez trzy dni w Centrum Expo XXI będą wystawiać urządzenia elektryczne, akcesoria komputerowe, telefony, artykuły gospodarstwa domowego i wyposażenia wnętrz, upominki i ubrania. I oczywiście szukać okazji do kontaktów z polskimi firmami. A tych na imprezie nie zabraknie. Udział w targach zapowiedziało ponad 3 tys. hurtowników, dystrybutorów, detalistów, przedstawicieli sklepów internetowych i wysyłkowych oraz sieci handlowych.

David Wong, dyrektor Stowarzyszenia Chińskich Producentów w Hongkongu, Fot. WM
David Wong, dyrektor Stowarzyszenia Chińskich Producentów w Hongkongu, Fot. WM
None
None

- Zeszłoroczne targi w Warszawie zaowocowały tyloma kontraktami, że postanowiliśmy tu wrócić. Polska to duży rynek konsumencki i furtka do państw z regionu – wyjaśnia Margaret Fong z Rady Rozwoju Handlu Hongkongu (RRHH), organizatora Lifestyle Expo.

Targi to nie jedyny wabik na polskich importerów.

- Wystarczy, że firma zgłosi się do nas dwa miesiące przed planowanym terminem wyjazdu, a nieodpłatnie zorganizujemy dla niej w Hongkongu spotkania z przedsiębiorstwami o odpowiednim profilu – zapewnia Gabriela Chan, konsultant w warszawskim biurze RRHH.

Do tego dochodzi dofinansowanie podróży (przelot i zakwaterowanie w hotelu na trzy dni).

Sprawna promocja eksportu daje rezultaty. Od 2006 r. wartość wymiany handlowej między Polską a Hongkongiem rosła o 30 proc. rocznie. W 2009 r. jej wartość sięgnęła 724 mln HKD (280 mln zł). W pierwszych siedmiu miesiącach 2010 r. wartość obrotów handlowych wyniosła 474 mln HKD. Eksport polskich firm stanowił jedynie 87 mln HKD.

- Polskie firmy eksportują do Hongkongu głównie mięso. Chcielibyśmy rozszerzyć ten asortyment np. o napoje, bo mają szansę odnieść sukces – mówi Gabriela Chan.

Szansa na poprawę bilansu pojawia się właśnie teraz.

- Jesteśmy w trakcie przygotowywania nowego planu pięcioletniego. Ma być gotowy w 2011 r. Do tej pory chińska gospodarka opierała się na eksporcie, ale po doświadczeniach z kryzysu władze postanowiły rozbudzić rynek wewnętrzny. To okazja dla firm, które chcą do Chin eksportować – twierdzi David Wong, dyrektor Stowarzyszenia Chińskich Producentów w Hongkongu.

Kontakt dla firm zainteresowanych współpracą:
Gabriela Chan
[email protected]
Tel. 22 830 05 52