Siła kanałów cyfrowych skierowanych do młodych odbiorców rośnie niewyobrażalnie. W tej branży działa wrocławska agencja GetHero, która specjalizuje się we współpracy z influencerami.
Krótką opowieść o influencer marketingu można zacząć od lat 2013–2014.
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł5 zł/ miesiąc
przez pierwsze dwa miesiące później cena wynosi 79 zł miesięcznie
Cały artykuł mogą przeczytać tylko nasi subskrybenci.Tylko teraz dostęp w promocyjnej cenie.
przez pierwsze dwa miesiące później cena wynosi 79 zł miesięcznie
Od jakiegoś czasu nie masz pełnego dostępu do publikowanych treści na pb.pl. Nie może Cię ominąć żaden kolejny news.Wróć do świata biznesu i czytaj „PB” już dzisiaj.
Siła kanałów cyfrowych skierowanych do młodych odbiorców rośnie niewyobrażalnie. W tej branży działa wrocławska agencja GetHero, która specjalizuje się we współpracy z influencerami.
Krótką opowieść o influencer marketingu można zacząć od lat 2013–2014.
– Wtedy YouTube zaczął zdawać sobie sprawę z siły, jaka drzemie w zasięgach osiąganych przez twórców. Szybki rozwój kanałów przyniósł sporo pytań i wyzwań, a odpowiedzią na nie stały się sieci MCN (Multi Channel Network) – wyspecjalizowane agencje, które przejęły od YouTube’a duży zakres współpracy, komunikacji i opieki nad influencerami. I to właśnie stało się obszarem naszej działalności – tak Tobiasz Wybraniec, prezes i współzałożyciel agencji GetHero, streszcza wydarzenia, które dały jego firmie możliwość rozwoju biznesowego w obszarze kreacji internetowej.
Twórcy zrzeszeni w GetHero działają już na większościplatform, m.in. na YouTubie, TikToku, Instagramie, ale też Twitchu czyDiscordzie. Z kolei portfolio marek zainteresowanych współpracą z influenceramijest bardzo szerokie – nietrudno znaleźć tu firmy z branży beauty &fashion, FMCG czy RTV/AGD, a także te związane z motoryzacją, parentingiem czygamingiem informują Alicja Stefaniak, Paweł Kowalczyk i TobiaszWybraniec, menedżerowie GetHero.
– Sieci MCN, takie jak GetHero, stały się pierwszym hubem informacyjnym dla twórców internetowych, którzy znajdują u nas kompleksowe wsparcie. Nie tylko w obszarze optymalizacji treści i analityki, lecz również w działaniach handlowych oraz w koordynacji współpracy z markami. Staramy się dbać o zrzeszonych wokół nas twórców, bo są naszym najcenniejszym aktywem.
Twórcy i odbiorcy
– Telewizja od dawna nie nadąża z produkcją treści skierowanych do odbiorców w wieku 10–20 i więcej lat. Część tortu wykroiły dla siebie platformy VOD (HBO czy Netflix), ale pozostałą lukę wypełnili internetowi twórcy, którzy tworzą własne treści oparte na autorskich pomysłach i publikują na własnych kanałach na YouTubie, TikToku czy Instagramie. Bliski kontakt, wspólny język i zbliżony system wartości to czynniki, które pozwoliły influencerom stworzyć niezwykle silną więź ze swoimi odbiorcami – wyjaśnia Tobiasz Wybraniec i podaje wyrazisty przykład sprzed pandemii.
– We wrocławskiej Hali Stulecia zorganizowaliśmy wówczas MeetUp – jedno z pierwszych w Polsce spotkań fanów z influencerami. Z premedytacją zrezygnowaliśmy wtedy z billboardów, plakatów i kampanii radiowych – wszystkie informacje na temat wydarzenia rozchodziły się wyłącznie drogą internetową i kanałami twórców. Efekt? Do Wrocławia przyjechało kilkanaście tysięcy osób, a kolejka do wejścia ciągnęła się blisko dwa kilometry – opowiada.
– To pokazuje moc drzemiącą w influencerach i wpływ, jaki potrafią wywierać na młodych ludzi, na ich realne życie. Uważam, że GetHero osiągnęło swoją obecną pozycję dzięki wypełnieniu luki pomiędzy brakiem odpowiednich treści w telewizji a tym, czym byli dla nas idole z MTV. Z małą różnicą – w przeciwieństwie do nich dzisiaj twórcy codziennie wchodzą w interakcje ze swoimi fanami. Dzięki komentarzom czy DM-om pozostają na wyciągnięcie ręki – podsumowuje.
Twórcy i marki
GetHero jest więc punktem styku pomiędzy markami a influencerami.
– Można powiedzieć, że pełnimy funkcję brokera – między marką, która chce wykorzystać potencjał twórcy, a influencerem, któremu na co dzień pomagamy ten potencjał budować. Marketing cyfrowy, który precyzyjnie trafia w gust młodych ludzi, stał się już naszą specjalizacją. To zupełnie nowy, dynamiczny obszar, o którym nie przeczytamy w podręcznikach Kotlera. Obszar, który wymaga od nas otwartej głowy i nieustannego bycia na bieżąco, aby nie wypaść z tego pędzącego koła – wyjaśnia Tobiasz Wybraniec.
Agencja GetHero ma na koncie kilkanaście tysięcy zrealizowanych kampanii.
– Jeszcze rok, dwa lata temu powiedziałbym, że są sektory, w których influencer marketing nie działa. Dziś to już nieaktualne – zauważa prezes GetHero.
– Działaliśmy już w budownictwie i finansach. Promowaliśmy miasta, a nawet zagraniczne kurorty. Jedną z najciekawszych kampanii zrealizowaliśmy wspólnie z MEN. Każdego roku działamy też ze Stowarzyszeniem Czysta Polska, wspierając akcję edukacyjną Czyste Tatry i Czysty Bałtyk. Liczba marek, organizacji i inicjatyw wzrasta z roku na rok – wśród nich także zupełnie nowe i niepowtarzalne realizacje – opowiada.
Napisali z Sony
Założyciele GetHero, Tobiasz Wybraniec i Paweł Kowalczyk, planowali biznes internetowy już w czasie studiów.
– Obserwowaliśmy sukces Facebooka i Naszej Klasy oraz narodziny kolejnych start-upów. Tworzyliśmy kilka równoległych przedsięwzięć, m.in. platformy i strony internetowe oraz dedykowane narzędzia – opowiada Wybraniec.
– Jak każdy start-up podejmowaliśmy się naprawdę różnorodnych zleceń – jednym z nich było przeprowadzenie w 2014 r. internetowej kampanii promującej grę komputerową. Postanowiliśmy zrealizować ją wspólnie z Rezigiuszem, który był już wówczas jednym z najpopularniejszych twórców w Polsce. Kampania okazała się spektakularnym sukcesem, a potem szybko pojawiły się kolejne propozycje współpracy. Wtedy zapadła decyzja, by na dobre zanurzyć się w influencer marketingu – podsumowuje Tobiasz Wybraniec.
Na przestrzeni lat agencja rozwijała się i rosła – wykorzystując doświadczenie zdobyte w start-upach, założyciele zoptymalizowali model biznesowy i usprawnili tryb pracy. Do sieci dołączyli nowi twórcy, napływały też kolejne briefy od renomowanych marek. Powiększyły się także biuro i zespół GetHero, który liczy obecnie blisko 50 osób.
– Ostatnie dwa lata i okres pandemii przyniosły nam nowe wnioski i pomysły na rozwój. Przekonaliśmy się, że praca zdalna i rozproszenie zespołu nie wpłynęły negatywnie na wyniki spółki. Wręcz przeciwnie – to był rekordowy okres, który pozwolił na rozbudowę kompetencji. Plan na 2022 r. zakłada, że znów poprawimy ten wynik – mówi Wybraniec.
Konstrukcja napędowa
O obecnej sile GetHero decydują trzy główne filary. Pierwszy to project managerowie skupieni w zwinnych mikrozespołach, które koncentrują się wokół branż – to oni zarządzają współpracą na linii marka – twórca oraz realizują kampanie.
Drugi filar stanowią kompetencje analityczne. Specjaliści GetHero prowadzą stałą analizę trendów i specyfiki poszczególnych kanałów, a następnie wykorzystują płynące z niej wnioski do rozwijania kanałów influencerów. O sile analityki świadczy również to, że agencja włączyła do oferty wiele usług opartych na danych, m.in. audyty komunikacji marek czy wsparcie firm w prowadzeniu mediów społecznościowych.
Trzecim filarem jest funkcjonujący w strukturach agencji własny dział produkcyjny. Spółka ma na pokładzie m.in. doświadczonych operatorów, grafików i montażystów wideo. Klienci mogą również liczyć na pomoc logistyczną oraz wsparcie osób specjalizujących się w organizacji eventów.
– Z oczywistych powodów w ostatnich latach musieliśmy ograniczyć wydarzenia stacjonarne, ale nie zamierzamy z nich całkowicie rezygnować. Liczymy, że w kolejnych latach znów zorganizujemy MeetUp, który jest jednym z naszych flagowych projektów. Może odświeżymy też nieco formułę – by lepiej odpowiadała oczekiwaniom społeczności internetowej. Ostatnia edycja w 2019 r. zgromadziła 20 tys. uczestników i jest to wynik, który chcielibyśmy jeszcze kiedyś powtórzyć – mówi Tobiasz Wybraniec.
Kwestia wiarygodności
Prezes GetHero podkreśla, że influencer musi być szczery i wiarygodny, by zachować swoją moc. To jego kapitał. Sztuką w przestrzeni online jest to, by nie przekroczyć granicy między celem marketingowym a swoimi wartościami. I żeby w praktyce nie zgubić po drodze swojej autentyczności. Ważną rolą agencji jest dbanie, by tej wiarygodności nie stracić.
– Rynek zna sytuacje, gdy twórcy nie czuli się dobrze z reklamowaną marką czy produktem, w rezultacie odmawiając współpracy. Choć często są to młodzi ludzie, podchodzą do swoich społeczności niezwykle odpowiedzialnie i widzą w nich żywą widownię, a nie generowane zasięgi. Stąd bierze się oczekiwanie, że partner, jakim jest agencja, rozumie specyfikę tej branży i dobrze dobierze marki do współpracy – mówi Wybraniec.
Perspektywy i możliwości
Od trzech lat GetHero funkcjonuje w grupie kapitałowej Webedia. To organizacja z francuskim rodowodem, która zrzesza m.in. agencje z sektora rozrywki czy gamingu – łącznie około setki firm z całego świata.
– Obecność w strukturach Webedii daje nam wiele korzyści, a bez wątpienia największą jest nieograniczony dostęp do globalnego know-how. Wiedza i doświadczenie, którymi wymieniamy się z partnerami na całym świecie, pozwalają nam odważnie wchodzić w kolejne obszary działalności, a tym samym wyznaczać tempo rozwoju branży – mówi Tobiasz Wybraniec. I dodaje, że międzynarodowe partnerstwo umożliwia też badanie zupełnie nowych kierunków rozwoju agencji, np. innowacyjnych sposobów monetyzacji treści.
Zaczynając od start-upu, przeszliśmy długą, pełną przygód drogę. Dziś GetHero to zespół ekspertów o szerokich kompetencjach, którym zaufało ponad 150 twórców zrzeszonych w sieci. Od wielu lat niezmiennie jesteśmy w gronie najlepszych agencji influencer marketingowych w Polsce, a realizowane przez nas kampanie zdobywają nagrody i dostarczają klientom oczekiwanych efektów. Nie ma jednak żadnych wątpliwości, że najlepsze jest wciąż przed nami – podsumowuje Tobiasz Wybraniec.